Zatrzymał się, by pomóc. W jego auto wjechało rozpędzone BMW
Na trasie Kokoszki-Spychowo w gminie Rozogi (woj. warmińsko-mazurskie) kierująca volkswagenem usiłowała uniknąć zderzenia z sarną i zjechała autem do rowu. Z pomocą pospieszył jej inny kierowca. W jego samochód uderzyło rozpędzone BMW. Auto stanęło w płomieniach i doszczętnie spłonęło.
Do wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Mężczyzna, który zatrzymał swoje audi, by pomóc kobiecie wyciągnąć auto z rowu, prawidłowo oznaczył swój samochód, jak i drogę za nim, po czym pospieszył, by pomóc kobiecie.
W audi uderzyło rozpędzone BMW. W wyniku uderzenia auto stanęło w płomieniach. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Kierowca BMW nie dość, że stracił samochód to został także ukarany mandatem karnym w wysokości 300 zł za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
polsatnews.pl
Komentarze