Prawie 3/4 Polaków zamierza spędzić wakacje w Polsce. Hiszpania najpopularniejsza wśród zagranicznych wojaży
Na urlop wybiera się w tym roku ponad 17 mln osób - 73 proc. z nich planuje wypoczywać w kraju. Na wyjazd planują przeznaczyć więcej pieniędzy niż rok temu - wynika z badania Ipsos dla firmy Mondial Assistance. Ponad 100 tys. Polaków deklarowało, że zamierza pojechać na mecze Euro 2016 do Francji.
- W tegorocznym sezonie urlopowym wypoczynek planuje 17,3 mln naszych rodaków, to prawie 1,5 mln więcej niż w 2015 roku. W związku z rosnącą ilością zagrożeń na świecie, wakacje w Polsce planuje spędzić ponad 12,5 mln osób, 1,8 mln więcej niż w roku ubiegłym. Na wyjazd zagraniczny zdecyduje się nieco ponad 4,5 mln osób, o 367 tysięcy mniej niż w 2015 roku. – opisuje Tomasz Frączek, prezes Mondial Assistance.
Liczba osób, która w ogóle nie planuje letniego wypoczynku zmniejszyła się w porównaniu do zeszłego roku o 1,1 mln osób. Głównymi powodami rezygnacji z wyjazdu są zbyt wysokie koszty (46 proc. ) oraz stan zdrowia - własnego lub najbliższej rodziny (16 proc.).
Główną obawą, niezależnie czy ktos decyduje się na samodzielnie zorganizować wyjazd, czy skorzystać z biura podróży, są zamieszki strajki i zamachy terrorystyczne (odpowiednio 16 proc. i 23 proc. respondentów).
Słoneczna Hiszpania najpopularniejsza wśród wyjeżdzających za granicę
Największą popularnością w tym roku wśród badanych cieszą się Hiszpania i należące do niej Wyspy Kanaryjskie – 14 proc. pytanych wybrało ten kierunek, rok temu była czwarta. Na drugim miejscu utrzymała się Chorwacja (12 proc.). Trzecie ponownie zajęły Włochy (11 proc.), a najpopularniejsza przed rokiem Grecja (10 proc.) spadła na czwartą pozycję.
Listę uzupełniają Francja, Bułgaria, Wielka Brytania, Egipt, Turcja i Czechy. Awans Francji na piątą pozycję wynika m.in. z odbywającego się w tym kraju Euro 2016, 103 tys. Polaków deklaruje, że wybiera się w tym czasie do tego kraju.
Najwięcej osób preferuje wyjazd dłuższy – 11 i więcej dni (47 proc. przy wyjeździe w Polsce i 58 proc. za granicą).
Budżet wakacyjny wciąż wzrasta
Na wakacje w 2016 roku wyjadą przede wszystkim osoby w wieku poniżej 39 lat, mieszkające w dużych i średnich miastach, żyjące w trzy- i czteroosobowych gospodarstwach domowych, z wykształceniem wyższym, o dochodzie gospodarstwa domowego nie niższym niż 3 tys. zł. Przy wyjazdach zagranicznych ten minimalny dochód rośnie do 4 tys. zł.
"Niezmiennie od kilku lat budżet wakacyjny Polaków regularnie wzrasta. W tym roku średni koszt wakacyjnego wyjazdu w przypadku wyjazdu zagranicznego wzrósł o ponad 300 zł – do ponad 2,9 tys. zł na osobę. Z kolei podróżując po Polsce planują wydać o ponad 150 zł więcej niż rok temu - prawie 1,5 tys. zł" - wynika z raportu Mondial Assistance.
Natomiast według badania PBS dla firmy Provident na wakacyjny wyjazd Polacy planują wydać średnio 2,3 tys. zł. Najgłębiej do portfela muszą sięgnąć osoby z gospodarstw domowych, w których są dzieci - średnio jest to 2,6 tys. zł. Najmniej wydadzą osoby bez dzieci – 1,6 tys. zł.
Najgorzej sytuowane gospodarstwa są skłonne wydać na urlop 1,5 tys. zł. Natomiast rodziny, w których deklarowany dochód jest powyżej 5 tys. zł miesięcznie, na letnie przyjemności chcą przeznaczyć przynajmniej 3,6 tys. zł.
- Grupą, która najczęściej wyjeżdża na wakacje, to osoby najmłodsze, w wieku 15-24 lata. Tylko 19 proc. z nich na pewno pozostanie w domu. W wieku 25-39 nie wyjedzie 32 proc. Polaków. Wśród osób powyżej 40. roku życia, odsetek tych, którzy nie wyjadą wynosi już 56 proc. – podsumowuje Przemysław Kasza z działu badań firmy Provident.
Z badania wynika też, że 52 proc. Polaków sfinansuje swoje wyjazdy wakacyjne z oszczędności, a tylko 4 proc. na wyjazd pożyczy pieniądze. Grupą, która jest najbardziej skłonna pożyczyć na wakacje, to czteroosobowe rodziny i większe.
Ubożsi organizują wypoczynek sami, bogatsi jadą z biurem podróży
Badania znacząco różnią się co do tego jak wielu Polaków korzysta z biur podróży, a ilu samodzielnie organizuje wyjazd.
Według raportu Mondial Assistance zwolennicy jednej i drugiej opcji dzielą się niemal po równo. W 2016 roku 51 proc. Wyjedzie na własna rekę, a 49 proc. Kupi wycieczkę w biurze podróży.
Pierwsi wybór takiego modelu tłumaczą najczęściej swobodą w wyborze sposobu spędzania czasu, większym dopasowaniem do własnych potrzeb oraz niższą ceną. Zwolennicy korzystania z pomocy profesjonalistów jako główny powód podają wygodę i brak konieczności martwienia się o formalności oraz zadowolenie z wcześniejszych usług i zaufanie do biura.
Natomiast według badania ARC Rynek i Opinia dla Biura informacji Kredytowej 6 proc. rodaków korzysta z biur podróży zawsze, a 14 proc. organizuje z nimi większość wakacji. Sporadycznie po pomoc tour operatorów sięga 30 proc., czyli stali klienci to 20 proc. turystów.
Jak wynika z tego badania w zdecydowanej większości samodzielną organizację letniego wypoczynku wybierają Polacy z rodzin, których miesięczny dochód wynosi nie więcej niż 2 tys. zł na rękę. Odsetek omijających biura podróży wynosi w tej grupie 62 proc. Podobnie jest w grupie osób z wykształceniem podstawowym i zawodowym, gdzie 61 proc. ankietowanych przygotowuje wyjazd własnymi siłami. Chętniej według swojego planu spędzają też wakacje osoby w wieku 25 - 34 lata.
Co ciekawe, to mężczyźni bardziej skłaniają się ku pomocy biur podróży, panie są bardziej skore do samodzielnie przygotowanego wyjazdu - 50 proc. wskazań wobec 43 proc. odpowiedzi mężczyzn.
polsatnews.pl; infografika: Mondial Assistance, Provident
Czytaj więcej
Komentarze