Zmarł "najmniejszy" aktor świata. To on wcielał się w postać Alfa
Mihaly "Michu" Meszaros, artysta cyrkowy i aktor, zmarł w wieku 76 lat. Największą sławę przyniosła mu rola Alfa z popularnego amerykańskiego serialu lat 80-tych, choć jego rola nie została nawet odnotowana w napisach końcowych. Alf najczęściej był ożywiany przez lalkarza, ale w scenach, w których kosmita z planety Melmac wykonywał więcej ruchów, wkraczał Meszaros.
W ubiegłym tygodniu aktor trafił do szpitala, po tym, jak wywrócił się i uderzył głową o podłogę. Znalazł go jego menadżer, Dennis Varga. Nieprzytomny aktor trafił do szpitala.
Aktor mierzył 84 centymetry. Karierę cyrkową rozpoczął, jako „najśmieszniejszy” i „najmniejszy” człowiek świata. Potem jego talent zaczęły wykorzystywać amerykańskie gwiazdy. Do wspólnych występów zaprosił go m.in. Michael Jackson.
Rest in Peace #MichuMeszaros...#Alf pic.twitter.com/T2aX8sxLS7
— MarvelStudiosMovies (@AidarSM) 13 czerwca 2016
Mashable
Czytaj więcej