Drony nad Okęciem. Kolejny niebezpieczny incydent
Chwile grozy nad warszawskim lotniskiem Okęcie. Dwa drony pojawiły się w bliskiej odległości od pasów startowych. Na pół godziny trzeba było wstrzymać loty.
Drony zaobserwowano w sobotę po godzinie 16:00 w korytarzu podejścia do lądowania - poiformowały władze lotniska. Nie doszło do kolizji z żadnym samolotem.
To nie pierwszy przypadek, kiedy dron znalazł się w niebezpiecznej odległości od samolotu. W czwartek, również na Okęciu, na wysokości 1500 metrów blisko startującego pasażerskiego Boeinga przeleciał taki bezzałogowiec. Wtedy także loty zostały wstrzymane.
Podobne przypadki zdarzają się coraz częściej. Tylko w 2016 roku Polska Żegluga Powietrzna zarejestrowała na krajowych lotniskach kilkanaście przypadków zgłoszeń załóg samolotów, które podczas startów lub lądowań zauważyły w bliskich odległościach inne obiekty latające, m.in. były to drony.
Polsat News
Czytaj więcej