"Łowcy cieni" wytropili jednego z najgroźniejszych polskich gangsterów
44-letni Piotr S. ps. Sajur był poszukiwany dwoma listami gończymi przez warszawskie sądy za udział w zorganizowanych grupach przestępczych (ożarowskiej i mokotowskiej). "Sajur" jest już w areszcie śledczym. Najbliższe 3,5 roku spędzi w zakładzie karnym.
"Łowcy cieni" namierzyli "Sajura” przy jednej z posesji w Borzęcinie Dużym (powiat warszawski zachodni). Kiedy mężczyzna zorientował się, że policjanci chcą go zatrzymać, zaczął uciekać na pobliskie pola. Po kilkuset metrach został zatrzymany i obezwładniony, a następnie przewieziony do aresztu śledczego.
44-letni Piotr S. był poszukiwany od dłuższego czasu przez Sąd Okręgowy w Warszawie i Sąd Rejonowy dla Warszawy Woli. W tym drugim przypadku chodziło o 3,5 roku zasądzonej kary pozbawienia wolności za działalność w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, posiadanie broni, jak również wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków. Ten wyrok dotyczył działalności "Sajura" w grupie mokotowskiej.
Natomiast Sąd Okręgowy w Warszawie poszukiwał mężczyzny w związku z toczącą się sprawą, dotyczącą grupy ożarowskiej.
"Sajur” opuścił zakład karny w maju 2015 roku po obyciu kary 8 lat pozbawienia wolności za działalność w grupie mokotowskiej. W tym czasie uprawomocniły się kolejne wyroki. Gangster jednak do zakładu karnego nie wrócił, wtedy poszukiwania rozpoczeli policjanci Zarządu III Centralnego Biura Śledczego Policji czyli tzw. łowcy cieni.
Czytaj więcej
Komentarze