"Jeśli opozycja to rebelia, to Imperium zła mieści się na Nowogrodzkiej". Tomczyk odpowiada Kaczyńskiemu
- Rebelia to sojusz, który walczył z Imperium zła w "Gwiezdnych wojnach". Wolę być Luke'iem Skywalkerem niż Darthem Vaderem - tak poseł PO Cezary Tomczyk odpowiedział w Polsat News prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu, który porównał działania opozycji i KOD-u do rebelii. - W tym przypadku to Kaczyński jest chyba Imperatorem - dodał Tomczyk.
Tomczyk stwierdził, że Kaczyński ma lekkość do dzielenia ludzi na lepszych i gorszych. Przypomniał m.in. słowa prezesa PiS o lepszym i gorszym "sorcie Polaków", wegetarianach i cyklistach. Jego zdaniem, PiS dokonuje dziś "antydemokratycznej rewolucji, na którą odpowiedzią będzie pokojowa kontrrewolucja" opozycji.
- Dziś presja na rząd jest konieczna, żeby przestrzegał prawa, żeby w Polsce była wolność, demokracja i równość. Dziś "Gwiazda śmierci", Imperium zła jest na Nowogrodzkiej (siedziba PiS - red.) - ocenił Tomczyk nawiązując do terminologii z "Gwiezdnych wojen".
Jak powiedział, ma nadzieję, że rząd upadnie, ale dzięki "demokratycznym metodom". - Chciałbym, żeby opozycja była na tyle silna, by pokonała PiS w demokratycznej rozgrywce. Nie mam wątpliwości, że prędzej czy później to nastąpi, bo tak jak w "Gwiezdnych wojnach", dobro na końcu zawsze zwycięża - wyjaśnił.
"Znów mamy rebelię"
Jarosław Kaczyński mówił o rebelii podczas sobotniego zjazdu warszawskich struktur PiS. Stwierdził, że pierwszy raz wybuchła ona po tym, gdy dzięki demokratycznej ordynacji wyborczej powołano w 1991 roku rząd Jana Olszewskiego. Jego zdaniem, rządowi temu niesłusznie zarzucano wówczas niszczenie gospodarki, która "właśnie zaczęła się rozwijać".
- Takie były fakty, ale one się nie liczyły, bo w tych rebeliach, których było później więcej, fakty nie mają żadnego znaczenia - oświadczył prezes PiS.
Według niego, kolejna rebelia wybuchła po zwycięstwie wyborczym PiS w 2005 r., kiedy "wymyślono rzeczywistość, że do władzy dochodzi dyktatura", co - jak mówił - doprowadziło w efekcie do upadku rządu.
- No i mamy czas obecny, mamy ponowne dojście do władzy tych, którzy chcą zmian. I znów, szanowni państwo, mamy rebelię - powiedział Kaczyński.
Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej