Nieoficjalnie: Daniel Craig rezygnuje z roli Bonda. Jest prawdopodobny następca
Według brytyjskich mediów, Daniel Craig odrzucił kontrakt na zagranie w dwóch kolejnych filmach o przygodach superagenta Jamesa Bonda. Dziennikarze powołują się na źródła w Hollywood. Spekuluje się też, że najbardziej prawdopodobnym nowym Bondem będzie brytyjski aktor Tom Hiddleston.
48-letni Craig ponoć dostał propozycję roli w kolejnych dwóch filmach o agencie 007 za gażę 68 mln funtów (ok. 390 mln zł). Umowa miała dać mu także procent z wpływów filmu. Jak niektórzy szacują, w sumie miał zrezygnować z zarobku w wys. 175 mln dolarów.
Już jesienią ubiegłego roku, jeszcze przed premierą ostatniego filmu z przygodami Bonda „Spectre”, Daniel Craig mówił, że jest zmęczony rolą, i że "ma dość, wolałby podciąć sobie żyły niż zrobić kolejny film o agencie 007 i nie chce przez najbliższe dwa lata nawet o tym myśleć".
Dotychczas wystąpił w czterech produkcjach z tej serii: "Casino Royale", "Quantum of Solace", "Skyfall" i "Spectre".
Następca się szykuje
Według brytyjskiej prasy, jednym z najbardziej prawdopodobnych kandydatów do zastąpienia Craiga jest Tom Hiddleston. Media wiążą to z faktem, że bukmacherzy nagle przestali przyjmować zakłady na Hiddlestona w roli Bonda. Mówi się też, że widziano go na spotkaniach z reżyserem Samem Mendesem oraz producentem serii Barbarą Broccoli.
35-letni Tom Hiddleston był ostatnio bardzo chwalony przez widzów i krytyków za główną rolę w szpiegowskim serialu telewizji BBC "The Night Manager", według powieści John’a le Carré. Właśnie po tej roli zaczął być postrzegany jako główny kandydat na następcę Daniela Craiga w bondowskiej serii.
Tom Hiddleston jest też znany z roli czarnego charakteru Lokiego w hollywoodzkich superprodukcjach o komiksowym bohaterze "Thorze".
Producenci na razie nie potwierdzają, ani nie dementują informacji o nowym odtwórcy Bonda.
www.comicbookmovie.com, polsatnews.pl, Fot. BBC (mat. prasowe)
Czytaj więcej
Komentarze