Rzecznik rządu: wszystko wskazuje, że Polska jest stabilnym ekonomicznie państwem
- Dobrze się rozwijamy, jesteśmy na ścieżce wzrostu gospodarczego, reprezentuje nas wiele firm na świecie. Nie dopatrywałbym się przesłanek, które wpłynęłyby na obniżenie ratingu Polski - powiedział rzecznik rządu Rafał Bochenek na konferencji prasowej w Sejmie. W piątek ok. godz. 17-18 agencja Moody's ma przedstawić rating wiarygodności kredytowej Polski.
Bochenek wyraził nadzieję, że dokument "będzie oparty o twarde czynniki i aspekty makroekonomiczne dotyczące naszego kraju". Zwrócił uwagę, że "to właśnie za czasów PiS zawsze spadało bezrobocie i był wzrost gospodarczy".
- Wzrost jest stabilny, a sytuacja gospodarcza w naszym kraju poprawia się - podsumował.
Na początku kwietnia agencja Moody's zasugerowała, że może dojść do obniżki ratingu (z obecnej oceny A2 z perspektywą stabilną). Jako jeden z powodów podała utrzymujący się polityczny spór wokół Trybunału Konstytucyjnego.
"Mamy nadzieję, że będzie komisja śledcza ws. Amber Gold"
Premier Beata Szydło podczas przedstawiania raportu z rządów PO-PSL w środę zapowiedziała, że zwróci się do Sejmu o powołanie komisji śledczej ds. wyjaśnienia afery Amber Gold. - Pismo zostało przesłane przez panią premier Szydło do marszałka Kuchcińskiego - poinformował rzecznik rządu.
Jego zdaniem, "jest to duża afera, którą należy wyjaśnić". - Nie zrobiła tego Platforma Obywatelska, nie zrobiło Polskie Stronnictwo Ludowe, to zrobimy to my. Nikt nie może być sędzią we własnej sprawie. W poprzednim Sejmie nie było możliwości, by powołać bezstronną i niezależną komisję - stwierdził Bochenek
Pytany o to, kiedy ewentualnie może zostać powołana komisja śledcza odpowiedział, że zależy od parlamentarzystów i marszałka Sejmu.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze