Prezydent: pociski w Redzikowie nie będą wymierzone w kogokolwiek
- System obrony przeciwrakietowej wzmocni także bezpieczeństwo Polski, bo będzie stałym elementem infrastruktury NATO w naszym kraju - powiedział w piątek w Redzikowie prezydent Andrzej Duda. Jak dodał, długo czekaliśmy, aby NATO weszło do Polski, i właśnie dzisiaj się to dzieje. - To nie będą pociski, które wymierzone będą w kogokolwiek; one będą ukierunkowane na bezpieczeństwo - dodał.
Przemawiając na uroczystości z okazji inauguracji budowy amerykańskiej instalacji obrony przeciwrakietowej w Redzikowie, Duda zaznaczył, że to ważny dzień. - To dzień, w którym rozpoczyna się kolejny etap wzmocnienia bezpieczeństwa Europy, a więc także i wolnego świata, w tym Polski - powiedział prezydent.
Podkreślił, że instalacja wzmocni bezpieczeństwo także naszego kraju. - Choć ten system obrony antyrakietowej, który będzie tutaj w bazie w Redzikowie zainstalowany, system armii Stanów Zjednoczonych, będzie bronił przed rakietami lecącymi dalej na zachód Europy i taki jest jego główny cel, to jednak będzie on rozmieszczony w Polsce, będzie on rozmieszczony w naszym kraju, będzie elementem infrastruktury armii amerykańskiej i Sojuszu Północnoatlantyckiego - uzasadnił prezydent. - Będzie to infrastruktura stała - podkreślił.
"Pociski ukierunkowane na bezpieczeństwo"
Zauważył, że choć Polska weszła do NATO przed laty, to "długo czekaliśmy, aby w sensie stałym, stabilnym także i Sojusz wszedł do Polski, właśnie dzisiaj to się dzieje".
- To nie będą pociski, które wymierzone będą w kogokolwiek; nie, one będą ukierunkowane na bezpieczeństwo. To jest ich zasadniczy cel i to jest zasadniczy cel tej inwestycji. One mają chronić niebo nad Europą przed jakimkolwiek atakiem rakietowymi, gdyby ktoś chciał w ten sposób zagrozić - powiedział Duda.
"Idea, którą wspierał Lech Kaczyński"
Prezydent podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do rozpoczęcia tej inwestycji, m.in. szefowi MSZ Witoldowi Waszczykowskiemu, który w latach 2005-2008 był wiceministrem spraw zagranicznych i jednocześnie pełnił funkcję głównego negocjatora ws. budowy w Polsce elementów systemu antyrakietowego. - Była to idea, w którą bardzo wierzył i mocno wspierał, jako element budowania bezpieczeństwa także i Polski, prezydent Lech Kaczyński - powiedział prezydent.
- Dzisiaj, praktycznie w przededniu szczytu NATO w Warszawie, z którego my Polacy jesteśmy bardzo dumni, rusza ta inwestycja, aby właśnie wzmocnić także i bezpieczeństwo Polski, aby pokazać nasze silne zespolenie w ramach NATO - dodał.
Jak podkreślił, w sensie ekonomicznym najbardziej na tej inwestycji skorzystają mieszkańcy Redzikowa, ale w sensie bezpieczeństwa skorzystają na tym wszyscy Polacy.
Inauguracja budowy amerykańskiej instalacji obrony przeciwrakietowej
— KancelariaPrezydenta (@prezydentpl) 13 maja 2016
>> Baza w Redzikowie pic.twitter.com/bse1SJsdcl
PAP
Czytaj więcej