Potrącił go samochód bez kierowcy. Właścicielowi grozi więzienie
Pewien 77-letni mieszkaniec Barczewa (woj. warmińsko-mazurskie) ten piątek 13. zapamięta na długo. Mężczyzna szedł chodnikiem, gdy nagle, wprost na niego, stoczył się mercedes. Wszystko dlatego, że właściciel auta, który prawdopodobnie poszedł na pobliską pocztę, zapomniał zaciągnąć ręczny hamulec.
Do zdarzenia doszło na ulicy Armii Krajowej. - Mercedes sprinter nabrał prędkości i potrącił 77-latka - powiedziała polsatnews.pl podkom. Mariola Plichta z policji w Olsztynie. Mężczyzna ze złamaną nogą i obrażeniami głowy trafił do olsztyńskiego szpitala.
Właściciel auta przyznał, że zapomniał o hamulcu. Teraz sąd zdecyduje o konsekwencjach wobec nieuważnego kierowcy.
- W związku z tym, że poszkodowany doznał poważnych obrażeń, całe zdarzenie zostanie potraktowane jak wypadek drogowy, a nie kolizja. Kierowca nie dostał mandatu karnego, gdyż grozi mu nawet pozbawienie wolności - dodała Mariola Plichta.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze