Gwałtowne starcia z anarchistami na granicy włosko-austriackiej. 18 rannych policjantów
18 włoskich policjantów i karabinierów odniosło obrażenia na przełęczy Brenner podczas starć z 500 anarchistami manifestującymi przeciwko zamknięciu granicy przez Austrię. Wiedeń postanowił ją uszczelnić z obawy przed napływem migrantów od strony Włoch.
18 włoskich policjantów i karabinierów odniosło obrażenia na przełęczy Brenner podczas starć z 500 anarchistami manifestującymi przeciwko zamknięciu granicy przez Austrię. Wiedeń postanowił ją uszczelnić z obawy przed napływem migrantów od strony Włoch.
Kilkunastu najbardziej agresywnych uczestników zajść aresztowano.
Przeciwko zamknięciu granicy
Anarchiści, określani mianem black block, przybyli w rejon przełęczy Brenner z różnych stron Włoch, a także z Austrii, Niemiec i Hiszpanii, by protestować przeciwko zamknięciu granicy.
Gdy wysiedli z pociągów oraz samochodów i ruszyli w kierunku przejścia z Austrią, zasłonili twarze i zaczęli wznosić hasła przeciwko policji, odpalać petardy, atakować funkcjonariuszy. Zaatakowali także ekipy telewizyjne relacjonujące ich wiec.
Policja określa wywołane przez nich starcia jako wyjątkowo gwałtowne.
Policjanci obrzuceni kamieniami i petardami
Interweniowali policjanci po obu stronach granicy. Po włoskiej stronie 18 funkcjonariuszy odniosło obrażenia, gdy rzucono w nich dużymi ciężkimi kamieniami i petardami - poinformowała komenda policji w Bolzano.
Uczestnicy wiecu zablokowali tory kolejowe i autostradę. Po kilku godzinach specjalnym oddziałom udało się przywrócić ruch i porządek.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze