"Pomarańczowa poMOC" - zawodnicy już w Gdańsku
Charytatywna sztafeta, w której uczestniczą biegacze oraz kolarze, wyruszyła z Zakopanego we wtorek w południe. Biegacze w ciągu całej akcji pokonali łącznie ponad półtora tysiąca kilometrów, z kolei rowerzyści - nawet cztery tysiące kilometrów. Głównym celem sztafety jest pomoc chorym dzieciom. Na miejscu była reporterka Polsat News Anna Gonia-Kuc.
"Pomarańczowa poMOC" wystartowała, by pomóc 16 dzieciom, które wymagają długiej i kosztownej rehabilitacji. Są wśród nich osoby z dziecięcym porażeniem mózgowym, po wypadkach, z rzadkimi chorobami genetycznymi, czy genetycznymi wadami.
Każde dziecko ma swoją fundację i konto, na które sponsorzy oraz ludzie dobrego serca mogą wpłacać pieniądze. By pomóc, wystarczy je odszukać na stronie sztafety.
Organizatorzy sztafety chcą również dodać sił ludziom walczącym z depresją. "Wyciągamy rękę do osób, które zatraciły radość z życia i poddały się depresji - chcemy pomóc im wyjść z cienia i dać możliwość cieszenia się każdym dniem oraz możliwościami jakie daje sport. Uwierz w siebie - nie ma rzeczy niemożliwych! My to wiemy, a wkrótce wiedzieć będzie cały kraj! Zarazimy pozytywnie każdego - to gwarantowane!" - napisano na stronie internetowej "Pomarańczowej poMOCY".
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze