11-miesięczna szafiarka. Mya Byrne to najmłodsza blogerka modowa
Mya Byrne skończyła zaledwie 11 miesięcy, a już ma szafę pełną ubrań i swoje konto na Instagramie. Ubiera ją i fotografuje jej mama, Amy Mcindewar. Profil dziewczynki budzi kontrowersje wśród internautów. Jednym stylizacje przypominające bardziej garderobę dla dorosłych przypadły do gustu, inni zarzucają Szkotce, że wykorzystuje swoje dziecko do wypromowania się w sieci.
Mya ma całą rzeszę obserwatorów. Konto, na którym publikowane są fotografie ma już ponad 120 tys. fanów. Niemal codziennie pojawiają się nowe zdjęcia, na których dziewczynka pozuje w najrozmaitszych strojach i stylizacjach. Jej 20-letnia mama ubiera córkę w mini wersje ubrań dla dorosłych. Zakłada jej m.in. bluzy z odkrytymi ramionami, koszulki odsłaniające brzuch, a na nóżki wkłada oplatające łydki sandały rzymianki.
Choć dziecko wypada na zdjęciach uroczo i zdjęcia budzą wśród użytkowników zachwyt, to zdaniem niektórych nie są to typowe ubranka dziecięce. Ponadto krytykują Amy Mcindewar, że naraża swoje dziecko na niebezpieczeństwo jedynie po to, aby wylansować się w internecie.
Mama dziewczynki nie zgadza się z tymi opiniami. "Miałam kilka negatywnych komentarzy od ludzi, którzy twierdzą, że seksualizuję córkę" - napisała Amy na Instagramie. "Po jednym negatywnym pojawia się setka pozytywnych. Niektórzy po prostu nie rozumieją tego, co robię" - tłumaczyła blogerka. Podkreśliła też, że jeśli dziewczynka w przyszłości stwierdzi, że "nie chce dłużej tego robić, to nie będzie jej do tego zmuszać".
mirror.co.uk, fot. facebook.com/Ammy Mcindewar
Czytaj więcej
Komentarze