Indie: zakaz sprzedaży i picia alkoholu obejmie ponad 100 mln osób
Władze stanu Bihar w północnych Indiach ogłosiły w środę, że wprowadzają pełną prohibicję - zakazane zostało spożywanie i sprzedaż alkoholu. To kolejny stan w kraju, który wprowadził taki zakaz. Choć spożycie alkoholu w Indiach nie jest wysokie, to jest on w tym kraju uważany za przyczynę przemocy domowej i problemów finansowych ubogich gospodarstw domowych.
- Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie całkowitego zakazu sprzedaży alkoholu w naszym stanie - powiedział premier stanu Nikish Kumar, który wprowadzenie prohibicji obiecał przed wyborami w listopadzie 2015 roku. Nie martwi go spadek przychodów w budżecie Biharu, zamieszkanego przez ponad 100 mln osób. - Nie chcemy zysku, który przychodzi kosztem ludzkiego życia - dodał.
W Indiach alkoholizm, szczególnie wśród młodych mężczyzn, jest uważany za przyczynę przemocy domowej i i pogorszenia warunków życia w ubogich gospodarstwach domowych - zauważa "The Wall Street Journal".
Zabójczy samogon
Prohibicja w Biharze została wprowadzona zaledwie kilka dni po wejściu życie zakazu wytwarzania samogonu w tym stanie. Popularny alkohol domowej roboty był w przeszłości przyczyną wielu zatruć, które zakończyły się zgonami. Teraz za wytworzenie trunku, który kogoś śmiertelnie zatruje, władze wprowadziły karę śmierci.
- Alkohol niszczy rodziny, coraz częściej sięgają po niego młodzi ludzie - powiedział Abdul Bari Siddiqui, minister finansów stanu.
Bihar to kolejny stan w kraju, który zakazał sprzedaży alkoholu. W 2014 r. prohibicję wprowadził stan Kerala, którego głównym źródłem dochodów jest turystyka. Z zakazu zwolnione są pięciogwiazdkowe hotele i kilkaset sklepów należących do stanu.
Spożycie alkoholu nie jest w Indiach wysokie na tle innych krajów i wynosi średnio 4,5 litra rocznie na osobę - wynika z badań Swiatowej Organizacji Zdrowia. Jednak w ciągu ostatnich dwóch dekad wzrosło ono dwukrotnie, co potwierdzają badania Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).
wsj.com
Komentarze