Rosja chce by radzieckimi pomnikami w Polsce zajęły się ONZ i OBWE
Izba Społeczna Federacji Rosyjskiej, struktura konsultacyjna przy prezydencie FR, w poniedziałek zwróciła się do OBWE i Rady Praw Człowieka ONZ o zajęcie się sprawą demontażu radzieckich pomników w Polsce. Poinformowała o tym na konferencji prasowej w Moskwie przewodnicząca Komisji ds. rozwoju społecznej dyplomacji i wspierania diaspory rosyjskiej za granicą Izby Społecznej Jelena Sutormina.
Spotkanie z mediami - jak przekazała agencja TASS - poświęcone było "wojnie pomnikowej" w Polsce. "Dzisiaj skierowany został apel do Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Wiem, że stały przedstawiciel Rosji przy OBWE poruszy ten temat na posiedzeniu organizacji" - dodano.
Sutormina przekazała, że "problem burzenia radzieckich pomników" zostanie też przedyskutowany na posiedzeniu Rady Praw Człowieka ONZ, w którym - jak zapowiedziała - weźmie udział delegacja Izby Społecznej FR.
W sprawie usuwania pomników wdzięczności Armii Czerwonej, Kreml interweniuje też m.in. w UNESCO i ICOMOS
W zeszły czwartek przedstawicielka Izby Społecznej FR ogłosiła, że struktura ta zwróciła się do UNESCO z prośbą o zablokowanie decyzji polskich władz. Oznajmiła, że strona rosyjska poprosiła również Międzynarodową Radę Ochrony Zabytków i Miejsc Historycznych (ICOMOS), organizację doradczą UNESCO, o ocenę tego projektu.
Wcześniej TASS poinformował, że polski Instytut Pamięci Narodowej przygotował projekt usunięcia ponad 500 pomników wdzięczności Armii Czerwonej, wzniesionych w Polsce po II wojnie światowej. Rosyjska agencja powołała się na wypowiedź prezesa IPN Łukasza Kamińskiego.
Kamiński mówił m.in. o trwającej inwentaryzacji sowieckich pomników. - Do czerwca zaproponujemy akcję, która będzie zachęcać samorządy do likwidowania sowieckich pomników, zanim jeszcze powstanie odpowiednia ustawa - powiedział prezes IPN.
"Likwidacja pomników graniczy z barbarzyństwem"
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji ostrzegło w czwartek, że Moskwa nie pozostawi bez reakcji ewentualnego demontażu radzieckich pomników w Polsce. Zarazem wyraziło nadzieję, że polskie władze odstąpią od tych zamierzeń.
- Wyrażamy nadzieję, że polskie władze nie ulegną ekstremistycznie nastawionym politykom i nie będą prowadzić działań, które rzeczywiście graniczą z barbarzyństwem - oświadczyła rzeczniczka MSZ FR Maria Zacharowa na konferencji prasowej w Moskwie.
MSZ RP: likwidujemy pomniki, nie groby i cmentarze
W piątek polskie MSZ uznało wypowiedź rzeczniczki rosyjskiego MSZ za "wysoce niewłaściwą". "Polska zapewnia cmentarzom żołnierzy rosyjskich pełną opiekę i ochronę, zatem mówienie o rzekomej wojnie pomnikowej nie ma nic wspólnego z rzeczywistością" - czytamy w oświadczeniu MSZ Polski.
Polskie MSZ przypomniało, że kwestie opieki nad miejscami pamięci reguluje umowa między rządem RP a rządem FR z 1994 r.
W Polsce znajduje się 1875 cmentarzy i kwater żołnierzy rosyjskich i radzieckich, jak podkreślił resort, od 1989 roku nie został zlikwidowany ani jeden z tych cmentarzy.
PAP
Komentarze