Obama posłuchał Castro. Amerykanie przenoszą więźniów z Guantanamo
Pentagon poinformował w środę Kongres o zamiarze przeniesienia 12 więźniów z Guantanamo do co najmniej dwóch państw trzecich. Pierwszy transfer odbędzie się w najbliższych dniach. W bazie wojskowej USA, której zamknięcia domaga się Kuba, przebywa 91 więźniów.
Wśród osób, które zostaną przeniesione w pierwszej kolejności, będzie Jemeńczyk Tarik Ba Odah, który prowadzi długotrwały strajk głodowy w więzieniu.
Kongres odnosi się z wielką rezerwą do planów prezydenta Baracka Obamy odnośnie zamknięcia bazy wojskowej w Guantanamo wraz ze znajdującym się tam więzieniem o zaostrzonym rygorze - zaznacza w komentarzu agencja Reutera.
O niezwłoczne zamknięcie bazy i zwrot terenu, na którym się znajduje Kubie, zaapelował 21 marca, podczas historycznej wizyty Baracka Obamy na wyspie, przywódca Kuby Raoul Castro.
Do pierwszych transferów więźniów z Guantanomo doszło już w styczniu, kiedy to do Bośni i Hercegowiny oraz Czarnogóry zostali przeniesieni dwaj więźniowie Egipcjanin Tarik al-Sawah oraz więzień jemeński Abd al-Aziz al-Suwajdi.
W więzieniu Guantanamo, otwartym na początku 2002 roku, po zamachach z 11 września 2001 r., przetrzymywanych jest około setki więźniów. Liczbę tych uznanych za szczególnie niebezpiecznych szacuje się na około 60. W zamiarach Pentagonu jest ich przeniesienie do więzień federalnych w Stanach Zjednoczonych.
Zamknięcie więzienia w Guantanamo to cel, którego osiągnięcie Barack Obama obiecywał jeszcze podczas kampanii prezydenckiej w 2008 r. Spełnienie obietnicy okazało się trudne, głównie ze względu na Kongres, który zakazał transferu przetrzymywanych w Guantanamo osób do więzień na terenie USA.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze