Toby, pies z dwoma nosami
Pochodzi z Kalifornii, ma dwa lata. Lubi się bawić i wabi się Toby - mowa o psie z niezwykłą cechę genetyczną. Zwierzak ma... dwa pyski. Rok temu został porzucony przez swojego pierwszego właściciela. Ledwo udało mu się uniknąć śmierci. Szybko znalazł nowego pana, którego fascynują unikatowe zwierzęta.
Początkowo uznano, iż czworonoga należy uśpić ze względu na jego anomalię w wyglądzie, ale znalazł się człowiek, który ocalił Tobiegio. Nowy właściciel, Todd Ray z Los Angeles, uwielbia zwierzęta z nietypowymi zaburzeniami rozwojowymi. Pobił nawet rekord Guinnesa w posiadaniu największej kolekcji dwugłowych stworzeń. Jest właścicielem m.in. kilka dwugłowych gadów i psa rasy chihuahua, który ma tylko dwie tylne łapy. Zwierzęta prezentuje w specjalnie stworzonym przez siebie miejscu - Venice Beach Freakshow.
Dwa nosy w niczym nie przeszkadzają
Właściciel psa twierdzi, że posiadanie dwóch nosów nie jest dla psa niczym kłopotliwym. Jak zaznacza zwierzak jest całkowicie zdrowy i nie ma trudności z oddychaniem, a wręcz trudno ukryć przed nim zapach mięsnych przekąsek i psich chrupek.
- Bałem się, że skoro Toby ma dwa nosy, to będzie miał kłopoty z oddychaniem. Ale weterynarz, który go przebadał stwierdził, że zwierzak jest zdrów jak ryba - stwierdził Todd Ray. Właściciel często zwraca się do psa "Toby-One Kenobi" albo "dwunosy Toby", gdyż - jak żartuje - "to brzmi bardziej gangstersko".
Reuters, Huffington Post, wideo: Reuters/Youtube.com/venicebeachfreakshow
Czytaj więcej