Opinia Komisji Weneckiej jeszcze nie dotarła do Sejmu

Dokumenty utknęły między Kancelarią Prezesa Rady Ministrów a Sejmem. Zdaniem szef klubu parlamentarnego PiS Ryszarda Terleckiego, do gmachu przy ulicy Wiejskiej w Warszawie dotrą jeszcze dziś. Gdy to nastąpi, zostaną skierowane do analizy do klubów parlamentarnych, Biura Analiz Sejmowych oraz zespołu ekspertów.

- Niezbędna jest tu także analiza fachowców: prawników, konstytucjonalistów - powiedział Terlecki. Nie wykluczył również sejmowej debaty na temat opinii Komisji, uchwały Sejmu lub skierowania dokumentu do sejmowej komisji. Ta przygotowałaby odpowiednie zmiany, które "spowodowałyby uruchomienie na powrót działania Trybunału".

Wicemarszałek odniósł się również do propozycji spotkania przedstawicieli wszystkich klubów parlamentarnych, by porozmawiać o możliwościach zakończenia sporu wokół Trybunału Konstytucyjnego. Media informowały, że takie spotkanie planuje zwołać marszałek Sejmu Marek Kuchciński.

- Formalnie nie zapadła jeszcze żadna decyzja dotycząca takiego spotkania. Na razie to fakty medialne, ale niewykluczone, że jest taka możliwość - stwierdził Terlecki.

Rekomendacje Komisji Weneckiej

Komisja Wenecka ogłosiła w piątek opinię na temat nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym autorstwa PiS oraz o zmianach zachodzących w Polsce. Wezwała Polskę do publikowania wyroków TK, w tym orzeczenia z 9 marca. Według Komisji, zarówno poprzedni, jak i obecny Sejm, podjęły niekonstytucyjne działania dotyczące Trybunału, a do rozwiązania kryzysu potrzebne są wszystkie siły polityczne w Polsce.

W sobotę rzecznik rządu Rafał Bochenek poinformował, że premier Beata Szydło zapowiedziała skierowanie opinii Komisji Weneckiej do Sejmu. Dodał, że prace nad ostatecznym stanowiskiem Polski powinny podjąć wszystkie kluby parlamentarne. Podtrzymał zdanie rządu o nieopublikowaniu stanowiska niektórych sędziów TK.

Polsat News

WIDEO - Awantura na polu. Rolnik chciał zapłaty za słupy energetyczne