Komisja Europejska przedstawiła poprawkę do budżetu, by sfinansować wsparcie dla uchodźców
Komisja Europejska przyjęła w czwartek poprawkę do budżetu na 2016 rok zwiększając o 275,5 mln euro fundusze na mechanizm awaryjny, z którego ma być finansowana m.in. pomoc dla obciążonej napływem migrantów Grecji.
Chodzi o zwiększenie puli środków dostępnych w ramach Funduszu Azylu, Migracji i Integracji (AMIF) oraz Funduszu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ISF).
Pierwotnie budżet na wsparcie awaryjne w ramach AMIF i ISF miał wynieść w tym roku 188,9 mln euro. KE zwiększa wydatki na ten cel o dodatkowe 193,5 mln euro (AMIF) i 82 mln euro (ISF). Dzięki temu w tym roku państwa członkowskie będą miały do dyspozycji na sfinansowanie najpilniejszych działań w kontekście kryzysu uchodźczego ponad 464 mln euro.
KE przedstawiła w ubiegłym tygodniu propozycję w sprawie przeznaczenia w ciągu trzech lat dodatkowych 700 mln euro na nadzwyczajną pomoc humanitarną w granicach UE. W środę mechanizm poparły państwa członkowskie.
Grecja zagrożona katastrofą humanitarną
Przedstawienie propozycji dotyczącej zmian w budżecie jest kolejnym koniecznym krokiem, aby środki mogły zostać uruchomione. UE w ten sposób reaguje na sytuację w Grecji, gdzie po zamknięciu granicy przez Macedonię i inne kraje tzw. szlaku bałkańskiego utknęło kilkadziesiąt tysięcy osób.
KE obawia się, że w Grecji może dojść do katastrofy humanitarnej. Wsparcie ma być udzielane we współpracy z władzami w Atenach oraz organizacjami humanitarnymi, które działają na miejscu.
Nowe fundusze będą mogły być wykorzystywane na terenie UE w różnych kryzysowych sytuacjach, wymagających szybkiego udzielenia pomocy humanitarnej, a nie tylko związanych z napływem uchodźców. Do tej pory UE nie miała możliwości takich działań.
Zamknięty szlak bałkański
Grecja jest głównym krajem tranzytowym dla uchodźców i migrantów, którzy przedostają się z Turcji z zamiarem udania się do bogatych krajów UE szlakiem bałkańskim. Pod koniec lutego Macedonia praktycznie zamknęła granicę z Grecją. Wraz z innymi państwami na tym szlaku - Austrią, Słowenią, Chorwacją i Serbią - rząd w Skopje uzgodnił, że przepuszczanych będzie tylko 580 osób dziennie. Od środy Słowenia nie wpuszcza migrantów, co w praktyce oznacza całkowite zamknięcie szlaku bałkańskiego.
Według Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji od początku 2016 roku do Grecji drogą morską przybyło już ponad 130 tys. migrantów i uchodźców. W ubiegłym roku do Grecji dotarło ponad 850 tys. osób starających się o azyl.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze