Sawicki: PiS gra na zaszachowanie i zapętlenie prawne TK

- Od samego początku celem Prawa i Sprawiedliwości było zablokowanie możliwości orzekania przez Trybunał Konstytucyjny. Temu służyła zarówno listopadowa ustawa zmieniająca zasady funkcjonowania Trybunału, jak również pośpiesznie przyjmowane zmiany dotyczące wyboru sędziów przez VII kadencję Sejmu i następnie wybór pięciu w ich miejsce - powiedział w programie "Graffiti" poseł PSL Marek Sawicki.
Premier Beata Szydło powiedziała we wtorek, że decyzja TK ws. nowelizacji ustawy o Trybunale nie będzie orzeczeniem "w myśl obowiązującego prawa". - Nie mogę łamać konstytucji i takiego dokumentu publikować - oświadczyła.
- Widać wyraźnie, że była to gra na zaszachowanie i zapętlenie prawne możliwości podejmowania kolejnych decyzji i powiem szczerze, że w tej chwili zapowiedź pani premier, że nie będzie publikować, nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem - przyznał Sawicki.
"Tej sprawie bacznie przyglądają się również Stany Zjednoczone"
- W mojej ocenie oprócz tego bałaganu prawnego, z jakim mamy do czynienia, będzie też duża presja i oczekiwanie struktur zewnętrznych - powiedział były minister rolnictwa.
Sawicki wymienił w tym miejscu np. "oczekiwanie na piątkową decyzję Komisji Weneckiej". - To czy PiS będzie wykonywało jej postanowienia, będzie miało duży wpływ np. na dalsze prace Komisji Europejskiej ws. wszczętej procedury badania standardów demokratycznych w Polsce. Tej sprawie oczywiście bacznie przyglądają się również Stany Zjednoczone - stwierdził.
- Dziś trudno jeszcze powiedzieć, jakie będą konsekwencje dla Polski. Na pewno nie będzie interwencji. Tego nie musimy się obawiać, ale w kluczowych sprawach z całą pewnością będziemy pomijani - podsumował.
Polsat News