Lista zaniedbań w gospodarce wodnej według ministerstwa środowiska
Ministerstwo środowiska zaprezentowało w poniedziałek wyniki bilansu otwarcia w obszarze gospodarki wodnej. Wymieniono siedem największych zaniedbań dokonanych w ciągu ostatnich ośmiu lat. Wśród nich m.in. brak reformy gospodarki wodnej, błędy w mapach zagrożenia powodziowego oraz w planach gospodarowania wodami, a także niedokończone inwestycje przeciwpowodziowe.
Listę siedmiu największych zaniedbań poprzedniej ekipy rządzącej - według nowych władz resortu - zaprezentował wiceminister Mariusz Gajda. Wśród niedokończonych inwestycji przeciwpowodziowych wymienił zbiornik Świnna Poręba, stopień wodny Malczyce na Odrze i zbiornik Racibórz.
- Naszym celem w obszarze gospodarki wodnej jest zapewnienie bezpieczeństwa obywateli przed powodzią i suszą, zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju. Chcemy dokończyć inwestycje przeciwpowodziowe, a przede wszystkim uregulować nowe Prawo wodne, tak aby od początku 2017 r. ustawa w końcu weszła w życie - powiedział minister Jan Szyszko.
28 grudnia 2015 r. prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy Prawo wodne, które znosi obowiązek uznawania map zagrożeń powodziowych w planach zagospodarowania przestrzennego. Nowe przepisy mają być stosowane także w przypadku spraw rozpoczętych, ale niezakończonych przed wejściem nowelizacji w życie. Przeciwna nowelizacji była opozycja. - Mapy zagrożeń powodziowych miały zapobiegać budowaniu osiedli na terenach zalewowych - argumentowała.
Autorzy nowelizacji, posłowie PiS, twierdzą, że wprowadzenie fakultatywnego uznawania map zagrożenia powodziowego oraz ryzyka powodziowego jest przekazaniem właściwym jednostkom samorządu terytorialnego decyzji, co do uwzględnienia informacji z zakresu zarządzania ryzykiem powodziowym w procesie planowania zagospodarowania przestrzennego.
Obowiązek stworzenia map zagrożeń powodzią wymogła unijna dyrektywa powodziowa.
Lista zaniedbań w gospodarce wodnej opracowana przez resort środowiska:
1. Przez 8 lat rządów PO – PSL nie przeprowadzono reformy gospodarki wodnej i nie uchwalono nowej ustawy Prawo wodne wraz z aktami wykonawczymi. Doprowadziło to do naruszenia prawa unijnego i nie spełnienia warunków ex-ante, co grozi cofnięciem dotacji unijnych w gospodarce wodnej w obu perspektywach i narażeniu Polski na kary unijne. Ponadto doprowadziło do zapaści finansowej gospodarki wodnej.
2. Wydano ponad 100 mln zł na dokumenty planistyczne w zakresie gospodarki wodnej, m.in. mapy zagrożenia powodziowego i plany gospodarowania wodami. Dokumenty te zawierają liczne błędy, które blokują rozwój kraju i samorządów.
3. Wydano 300 mln zł na Informatyczny System Osłony Kraju (ISOK), który nie działa. Aby zadziałał, konieczne jest wydatkowanie 36 mln zł w 2016 r., na które nie ma zapewnionych środków finansowych.
4. Nie przedłużono ustawy o programie budowy zbiornika Świnna Poręba na 2016 r. Aby zakończyć inwestycję, konieczne jest wydatkowanie 70 mln zł w 2016 r., na które nie ma zapewnionych środków finansowych.
5. W październiku 2015 r. podpisano umowę z Bankiem Światowym na projekt ochrony przed powodzią w dorzeczu Odry i Wisły o wartości 1,2 mld euro i pośpiesznie ogłoszono przetargi na łączną kwotę ok. 250 mln euro, w sposób wykluczający udział polskich firm.
6. Pozostawiono bez finansowania dokończenie budowy stopnia wodnego Malczyce na Odrze. Jednocześnie w 2008 r. zwiększono kwotę na wykonanie z 404 mln zł na 789 mln zł, a w roku 2014 na kwotę 1 415 mln zł. Konieczne zerwanie umów z wykonawcą robót w stanie upadłości grozi wielomilionowymi karami.
7. Przesunięto termin wykonania zbiornika Racibórz z 2014 r. na 2018 r. Bez budowy zbiornika Racibórz w przypadku powodzi może dojść do zniszczenia inwestycji we Wrocławskim Węźle Wodnym.
Czytaj więcej
Komentarze