W Krakowie sześć osób ze świńską grypą. Jedna nie żyje
Pacjent Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, u którego zdiagnozowano świńską grypę zmarł. Nie wiadomo jednak, czy bezpośrednią przyczyną zgonu był wirus szczepu AH1N1 - powiedziała polsatnews.pl Maria Włodkowska rzeczniczka szpitala. - W placówce jest jeszcze sześciu pacjentów ze zdiagnozowaną świńską grypą i dwóch, u których lekarze ją podejrzewają - dodała.
Na razie nie wiadomo czy bezpośrednią przyczyną śmierci pacjenta Szpitala Uniwersyteckiego był wirus szczepu AH1N1. Wyjaśnić ma to sekcja zwłok.
- Pacjent trafił do nas z poważną chorobą hematologiczną, z niewydolnością oddechową. Wyniki przeprowadzonej w środę sekcji zwłok wykażą co było przyczyną zgonu - powiedziała Włodkowska.
Zapewniła też, że placówka jest odpowiednio przygotowana, a wszyscy pacjenci z diagnozą bądź podejrzeniem wirusa przebywają w izolatkach.
- Stan pacjentów jest dobry, są poddawani leczeniu. Przebywają oni w izolatkach. Szpital jest zabezpieczony w leki, a lekarze przygotowani. Stosujemy wszelkie środki ostrożności - zaznaczyła rzeczniczka szpitala.
Podkreśliła, że wykrycie tego przypadku świńskiej grypy w Krakowie nie powinno wzbudzać niepokoju, ani paniki. - Mamy okres grypowy. Największą liczbę zachorowań na grypę przewidujemy na luty. Staramy się jej zapobiegać - stwierdziła. Dodała, że jedynym sposobem zabezpieczenia są szczepienia - stwierdziła.
Potwierdzony przypadek w Olsztynie
W czwartek zastępca warmińsko-mazurskiego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego w Olsztynie Bożena Najda poinformowała o wykryciu u 52-letniej mieszkanki miasta wirusa AH1N1. Kobieta miała objawy typowe dla "zwykłej" grypy - wysoką temperaturę, bóle głowy, mięśni i złe samopoczucie. Poszła do poradni i tam lekarz pobrał od niej próbę do badań. Sanepid sprawdza, czy olsztynianka miała kontakt z mieszkańcami sąsiadującego z województwem warmińsko-mazurskim obwodu kaliningradzkiego. Panuje tam epidemia grypy, a u kilku osób wykryto obecność wirusa AH1N1.
Epidemia od kilku dni rozprzestrzenia się również w innych rejonach Rosji i na Ukrainie.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze