Narodziny dziecka świętem we włoskim miasteczku. Pierwsze od 28 lat
Pablo, który przyszedł na świat tydzień temu, jest najmłodszym mieszkańcem położonej w regionie Piemont Ostany. Narodzony w Turynie chłopczyk jest pierwszym od 28 lat dzieckiem w miejscowości i 85. członkiem społeczności.
- Początkowo nie mogłem uwierzyć, że to prawda - powiedział Giacomo Lombardo, burmistrz Ostany, w rozmowie z CNN. - Wiadomość absolutnie mnie zszokowała. To marzenie, które się spełniło - dodał.
Puste włoskie miasteczka
Ponieważ jedynie ok. połowa bardzo małej społeczności Ostany zamieszkuje miejscowość na stałe, Pablo i jego rodzina - ojciec Josè Berdugo Vallelago, matka Silvia Rovere i siostry Clara oraz Alice - stanowią w sumie ok. 10 proc. "stałych" mieszkańców miejscowości.
Jeszcze sto lat temu Ostanę zamieszkiwał tysiąc osób. W ostatnich dekadach liczba mieszkańców znacząco spadła. W latach 80. było ich... pięciu. Takich miejsc we Włoszech jest więcej - szacuje się, że w całym kraju jest niemal 6 tys. opuszczonych miejscowości.
Małe włoskie miasteczka na prowincji wyludniają się, ponieważ młodzież wyjeżdża studiować i poszukiwać pracy do dużych ośrodków miejskich.
Włosi próbują rozwiązać problem na wiele sposobów. Władze Ostany inwestują w kulturę i turystykę. W Gangi na Sycylii oferowano za darmo opuszczone domostwa - wymogiem było jedynie wyremontowanie ich. Wystawiano także na sprzedaż także całe wsie.
CNN
Czytaj więcej
Komentarze