Obama chce zamknąć Guantanamo do końca kadencji. Z pomocą Kongresu lub bez
Prezydent Stanów Zjednoczonych postawił sobie za cel zrealizowanie jednej ze swoich obietnic wyborczych - powiedział w Fox News szef personelu Białego Domu Denis McDonough.
- Obama czuje obowiązek wobec przyszłego prezydenta. Chce załatwić tę sprawę, żeby jego następca nie musiał stawiać czoła tym samym wyzwaniom - powiedział McDonough.
W otwartej po zamachach 11 września bazie wojskowej więzionych jest obecnie 103 mężczyzn. 17 więźniów ma zostać przeniesionych jeszcze w tym miesiącu. Jednak Kongres, kiedy w listopadzie uchwalał budżet, zadbał o to, żeby uniemożliwić Obamie relokację do Stanów Zjednoczonych kolejnych osadzonych.
Kongres nie musi się zgodzić
McDonough zasugerował, że Obama może zamknąć Guantanamo nawet bez zgody Kongresu. Prezydent mówił o tym w trakcie swojej ostatniej konferencji prasowej w 2015 roku, ale przyznał, że wolałby nawiązać współpracę.
- Poczekamy, aż Kongres definitywnie odrzuci dobry plan ze szczegółówymi danymi, zanim zaczniemy rozmawiać o mojej władzy wykonawczej - stwierdził Obama.
Pożywka dla terrorystów
Prezydent USA od dawna uważa Guantanamo za wdzięczny obiekt propagadny dla terrorystów i z tego powodu chce je zamknąć. Jednocześnie jest przekonany, że Kongres będzie niechętny do utrzymania obiektu, jeśli nie będzie w nim więźniów. Dlatego chce ich przenosić.
Fox News, independent.co.uk
Czytaj więcej
Komentarze