Miała 2,75 promila, szła z dzieckiem po ulicy
Policjanci z Dzierżoniowa (Dolnośląskie) zatrzymali kobietę, która mając 2,75 promila alkoholu w organizmie szła ulicami miasta wraz z 3-letnią dziewczynką w wózku. Jeśli zgromadzony materiał wykaże, że matka swoim zachowaniem naraziła dziecko na bezpośrednie zagrożenie życia bądź zdrowia, grozić jej może kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjantów z dzierżoniowskiej komendy wezwała ich koleżanka, która wracając po służbie zobaczyła prowadzącą dziecięcy wózek kobietę, która wyraźnie miała problem z utrzymaniem równowagi - zataczała się i wywracała.
Patrol policji potwierdził te informacje. Podczas legitymowania okazało się, że kobieta jest kompletnie pijana. Badanie alkomatem wykazało, że ma w organizmie aż 2,75 promila alkoholu. Na miejsce przybyła babcia dziecka, której przekazano pod opiekę 3-letnią dziewczynkę.
Policja prowadzi śledztwo, które ma wykazać, czy matka swoim zachowaniem mogła narazić dziecko na bezpośrednie zagrożenie życia bądź zdrowia. Kobiecie groziłaby wówczas kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto materiały w tej sprawie zostaną przekazane również do sądu rodzinnego, który podejmie decyzję o sprawowaniu opieki nad dzieckiem.
Komentarze