Nyska policja ustala, co doprowadziło do stratowania dziecka przez konia w święto Trzech Króli
Ciągle nie wiadomo, co spłoszyło konia, który stratował w Nysie 4-letnią dziewczynkę. Policja bada sprawę. Dziecko jest już po operacji.
- Cały czas przesłuchujemy świadków tego zdarzenia i analizujemy dostępne nagrania. Na razie nie udało się jednak ustalić, co spowodowało spłoszenie się konia - powiedział polsatnews.pl asp. Rafał Wędzel z policji w Nysie (Opolskie).
Do wypadku doszło, gdy orszak Trzech Króli stał pod nyską katedrą. Na jednym z koni siedział 19-letni mężczyzna przebrany za króla, a zwierzę trzymał stojący obok właściciel. Nagle koń spłoszył się i wbiegł w zgromadzony wokół tłum. Zwierzę zrzuciło z siebie jeźdźca, przewróciło trzymającego go właściciela i poturbowało 4-letnią dziewczynkę.
Dziecko przeszło operację w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Czytaj więcej
Komentarze