Mięso zmieszane z igłami. Takie pułapki na psy ktoś rozrzuca w Białymstoku
Groźne pułapki na psy w Białymstoku. Na osiedlu Wygoda ktoś rozrzuca kawałki mięsa zmieszane z igłami. Co najmniej jeden pies zjadł takie znalezisko - weterynarze kilka godzin walczyli o jego życie na stole operacyjnym.
Na małe kawałki mięsa z powbijanymi igłami skusił się pies pani Michaliny. – Lekarze wyjęli dwanaście igieł z żołądka, w tym dwie utknęły w przełyku i lekarze nie mogli znaleźć ich – powiedziała Michalina Kuźma, właścicielka psa.
Pułapki na psy mieszkańcy znajdują w pobliżu bloków i w osiedlowym parku. Miejscowi boją się o swoje psy, dlatego wyprowadzają je jak najdalej od osiedla.
Kolejna pułapka
To nie pierwszy przypadek tego typu na Wygodzie w Białymstoku. Przed kilkoma miesiącami ktoś rozrzucał w okolicy kaszę ze środkiem do udrażniania rur.
Sprawą zajęła się straż miejska. Jeśli sprawca zostanie złapany, może mu grozić nawet do trzech lat więzienia.
Polsat News, Wydarzenia
Czytaj więcej
Komentarze