Kolejny SKOK ma kłopoty. Będzie upadłość
Komisja Nadzoru Finansowego jednogłośnie zawiesiła z dniem 8 stycznia 2016 r. działalność Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej "Kujawiak" we Włocławku oraz postanowiła wystąpić do właściwego sądu z wnioskiem o ogłoszenie upadłości tej kasy - poinformowała KNF w komunikacie.
KNF uzasadnia, że decyzja została spowodowana tym, że aktywa SKOK Kujawiak "nie wystarczają na zaspokojenie jej zobowiązań".
"Z dniem 15 czerwca 2015 r. KNF ustanowiła w SKOK Kujawiak zarządcę komisarycznego. Wobec nieprzygotowania rocznego sprawozdania finansowego przez poprzedni zarząd spółdzielczej kasy, dopiero zarządca komisaryczny przygotował roczne sprawozdanie finansowe SKOK Kujawiak za 2014 r. - strata za 2014 r. wyniosła minus 22,7 mln złotych. Dodatkowo ujawniono niepokryte straty z lat ubiegłych, co wpłynęło na dalsze obniżenie funduszy własnych kasy" - poinformowała w komunikacie KNF.
Ujemne fundusze własne
Raport z badania informacji finansowej wpłynął do KNF w dniu 26 października 2015 r. "Z ustaleń zarządcy komisarycznego wynika, że SKOK Kujawiak wykazywała na dzień 14 czerwca 2015 r. ujemne fundusze własne w wysokości minus 72,9 mln złotych oraz ujemny współczynnik wypłacalności na poziomie minus 42,92 proc., co oznacza głęboką niewypłacalność" - podkreślono.
"Zarządca komisaryczny ujawnił, że dokonane przez poprzedni zarząd spółdzielczej kasy wyceny będących w posiadaniu SKOK Kujawiak spółek zajmujących się zarządzaniem nieruchomościami i przeterminowanymi wierzytelnościami były zawyżone - wartość udziałów tych spółek w bilansie SKOK Kujawiak została skorygowana w dół o kwotę 54,8 mln złotych" - napisano w komunikacie.
15 września ub. roku Kasa Krajowa SKOK poinformowała KNF, że postanowiła odmówić udzielenia SKOK Kujawiak pomocy finansowej ze środków funduszu stabilizacyjnego. "W związku z tym niemożliwe stało się samodzielne prowadzenie procesu naprawczego przez SKOK Kujawiak" - stwierdziła komisja.
Nie było chetnych na Kujawiaka
KNF poinformowała również, że badała możliwość przejęcia SKOK-Kujawiak przez inna kasę, a także wszczęła procedurę ewentualnego przejęcia kasy przez bank. Zainteresowane banki miały się zgłaszać do 14 grudnia 2015 roku.
"W odpowiedzi na ogłoszenie KNF wstępne zainteresowanie zgłosił jeden bank, który w świetle danych finansowych SKOK Kujawiak ostatecznie nie wyraził zgody na przejęcie SKOK Kujawiak" - informuje komisja w komunikacie.
Według KNF na koniec października 2015 r., SKOK Kujawiak posiadała ujemne fundusze własne w wysokości minus 77,7 mln złotych i wykazywała bieżącą stratę w wysokości minus 15,4 mln złotych oraz niepokryte straty z lat ubiegłych na kwotę minus 76,8 mln złotych. Według dostępnych danych depozyty członkowskie zgromadzone przez 17,9 tys. członków SKOK Kujawiak posiadających depozyty wynoszą 187 mln złotych - dodał KNF.
Jedynym rozwiązaniem wynikającym z przepisów prawa jest zawieszenie działalności SKOK Kujawiak i wystąpienie z wnioskiem o ogłoszenie upadłości kasy, co stanowi formalną przesłankę do uruchomienia wypłat środków gwarantowanych z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG)" - zaznaczyała KNF w komunikacie.
Zawiadomienia w prokuraturze
KNF skierowała do Prokuratury Rejonowej we Włocławku zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstw.
Zgodnie z ustawą o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, gwarantowane środki są wypłacane przez BFG w terminie 20 dni roboczych liczonych od dnia złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółdzielczej kasy. Dodaje, że w całości gwarantowane są przez BFG depozyty łącznie do równowartości w złotych 100 000 euro, niezależnie od liczby rachunków posiadanych przez deponenta w danej SKOK, a w przypadku rachunku wspólnego każdemu ze współposiadaczy przysługuje odrębny limit środków gwarantowanych.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze