Petr Cech krzyczy do obrońców w trzech językach
Czeski bramkarz Arsenalu Londyn to perfekcjonista. W trakcie meczu porozumiewa się ze swoimi obrońcami po hiszpańsku, francusku i angielsku. - Wolę mówić w ich językach, bo wtedy jestem pewny, że się rozumiemy - powiedział Petr Cech.
Hiszpańskiego bramkarz używa wydając polecenia Nacho Monrealowi i Hectorowi Bellerinowi, po francusku mówi do Laurenta Koscielnego, a po angielsku do Niemca Pera Mertesackera, choć bramkarz zna też niemiecki.
- Per organizując grę mówi po angielsku, więc się dostosowałem - przyznał Cech.
33-letni piłkarz do Arsenalu przeniósł się przed sezonem z Chelsea Londyn, gdzie nie chciał dłużej pełnić roli rezerwowego. Miejsce w podstawowym składzie stracił bowiem na rzecz Belga Thibauta Courtois.
"Chcę sięgać po trofea"
- To nie była łatwa decyzja, ale chciałem jeszcze grać w klubie, który walczy o najwyższe cele. Gram w piłkę nie tylko dlatego, że to uwielbiam, ale również dlatego, że chcę wygrywać mecze i sięgać po trofea - podkreślił.
Ze swojej decyzji może być zadowolony. Po 19 kolejkach Arsenal prowadzi w tabeli. Ma tyle samo punktów, co drugie Leicester City i o trzy więcej od Manchesteru City.
170 meczów Premier League z "czystym kontem"
W poniedziałek drużyna Cecha pokonała AFC Bournemouth 2:0, a on tym samym po raz 170. nie stracił gola w meczu Premier League. To rekord w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii. W sobotę "Kanonierzy" podejmą Newcastle United.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze