Finlandia zakazała przekraczania rowerem granicy z Rosją. Zamknęła drogę uchodźcom
Finlandia wprowadziła zakaz przekraczania rowerem jej północnej granicy z Rosją. Oficjalną przyczyną jest dbałość o bezpieczeństwo: pogarszające się zimą warunki na drodze oraz brak wydzielonych ścieżek dla rowerzystów. Prawdziwym powodem jest jednak rosnąca fala uchodźców, którzy tą drogą dostają się do Europy. Jadą rowerem, bo wg rosyjskich przepisów pieszo granicy przekroczyć nie można.
Zakaz dotyczy leżacego na północy fińskiego regionu Laponia. Większość imigrantów dostawała się na rowerach do Finlandii przez przejścia graniczne w miejscowościach Salla i Raja-Jooseppi.
- Zakaz wprowadzono w związku z tym, że przemieszczanie się rowerem w zimie po nieznajomym terenie stwarza zagrożenie dla rowerzystów i innych uczestników ruchu drogowego – powiedział szef lapońskiej straży granicznej Tommi Tiilikainen.
Już w połowie listopada fińska telewizja Yle - powołując się na przedstawicieli miejscowej straży granicznej - informowała, że Finlandia chce zabronić przekraczania granicy z Rosją na rowerach. Pogranicznicy byli zaniepokojoni popularnością tzw. szlaku „arktycznego" lub "murmańskiego” wśród migrantów z Bliskiego Wschodu, prowadzącego przez Moskwę, Murmański do Finlandii lub Norwegii.
Według szacunków władz, w tym roku do Finlandii dotarło 27 tys. uchodźców. większość z nich rowerem.
Drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia granicę w miejscowości Salla przekroczył samochód osobowy z rosyjską rejestracją. Pięć z sześciu jadących nim osób ubiega się o azyl w Finlandii. Rosjanin, który nie złożył wniosku o azyl podejrzewany jest o organizację przerzutów nielegalnych imigrantów przez granicę.
finlandtimes.fi, belsat.eu/pl
Czytaj więcej
Komentarze