Nikt nie chce latać z Radomia. Samolot do Czech odleciał bez pasażerów
Lotnisko w Radomiu świeci pustkami. W niedzielę samolot Czech Airlines odleciał do Pragi bez choćby jednego pasażera na pokładzie. Klientów nie skusiły nawet obniżone o połowę ceny biletów. Był to pierwszy komercyjny lot z radomskiego portu od 18 listopada, kiedy to łotewskie Air Baltic odwołały połączenia do Rygi. Powodem była niska frekwencja.
O tym, że Czech Airlines będą startować z lotniska w Radomiu poinformowano 10 grudnia. Linie obsługują połączenia z Pragą z międzylądowaniem w Ostrawie. Już pierwszy lot, do Radomia, nie zwiastował sukcesu. Samolotem przyleciało zaledwie trzech pasażerów.
Druga próba Czech Airlines
Władze lotniska podpisały umowę z czeskim przewoźnikiem do 22 lutego 2016 roku. Przewiduje ona od jednego do trzech lotów tygodniowo. Czesi wracają do Radomia po dwumiesięcznej przerwie, wówczas wycofali się z powodu niewielkiego zainteresowania podróżnych.
Port Lotniczy w Radomiu formalnie działa od maja 2014 r. Na początku 2015 r., w związku z brakiem zainteresowania przewoźników i z kłopotami finansowymi spółki, prezydent Radomia zdecydował o tymczasowym wstrzymaniu inwestycji na lotnisku. Zapowiedział także restrukturyzację i obniżenie kosztów działalności spółki Port Lotniczy Radom.
Regularne połączenia z Radomia odbywały się tylko przez dwa i pół miesiąca. Samoloty Air Baltic latały od początku września do połowy listopada, a maszyny Czech Airlines do połowy października.
Puste lotnisko za 120 mln zł
Uruchomienie lotniska kosztowało miasto Radom około 120 mln zł. Cywilny port lotniczy powstał na bazie istniejącego tam od lat lotniska wojskowego. Obecnie wojsko korzysta z lotniska na zasadach współużytkowania.
rdc.pl
Czytaj więcej
Komentarze