PiS złożyło nową wersję projektu nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. "Bardziej dopracowaną"
Partia Jarosława Kaczyńskiego proponuje w niej, że w przypadku sędziów Trybunału, których kadencja upływa w roku 2015, termin zgłaszania kandydatów na ich następców wynosi 7 dni od dnia wejścia w życie noweli. To druga wersja nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Pierwszą PiS złożyło w Sejmie w piątek i tego samego dnia ją wycofało.
Zgodnie z projektem, kadencja obecnych: prezesa i wiceprezesa TK miałaby wygasnąć po 3 miesiącach od wejścia w życie nowelizacji.
- Nasz projekt nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym uległ zmianie. To bardziej dopracowana wersja - powiedział poseł PiS Stanisław Piotrowicz, który jest sprawozdawcą projektu. Jego zdaniem, projekt "usuwa te wady, którymi jest dotknięta" obecna ustawa o TK. - Istnieje możliwość naprawienia wadliwej ustawy, dlatego wybraliśmy możliwość jej nowelizacji, a nie jej zaskarżenie - wyjaśnił Piotrowicz.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości pierwszą wersję projektu nowelizacji uchwalonej w czerwcu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym złożyli w piątek, 13 listopada. Dotyczył on m.in. zasad wyłaniania sędziów i od razu spotkał się z krytyką ekspertów. Tego samego dnia PiS wycofało projekt; politycy partii tłumaczył to potrzebą wniesienia "drobnych redakcyjnych poprawek".
W pierwszej wersji projektu proponowano m.in. zapis, że wyboru nowych sędziów TK dokonuje Sejm tej kadencji, w której następuje wygaśnięcie kadencji sędziego Trybunału, w którego miejsce wybierany jest jego następca. Zgodnie z dokumentem w poprzedniej i obecnej wersji, kadencja sędziego rozpoczyna się z dniem złożenia ślubowania wobec prezydenta RP - co następuje w terminie 30 dni.
"Prezesa można powołać dwukrotnie"
Jednocześnie najnowsza propozycja PiS stanowi m.in., że prezesa TK powołuje prezydent na okres trzech lat "spośród co najmniej trzech kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne" sędziów Trybunału.
Według projektu na prezesa Trybunału Konstytucyjnego będzie można być powołanym dwukrotnie. "Tym rozwiązaniem projektodawca chce umożliwić sprawne funkcjonowanie Trybunału w sytuacji, kiedy stanowiska te obejmie osoba oceniana przez zgromadzenie ogólne i prezydenta jako sprawny administrator" - wskazano w uzasadnieniu projektu.
Poprzedni projekt proponował też zwiększenia tzw. pełnego składu Trybunału (z 9 do 11 sędziów) oraz zwiększenie zakresu spraw, jakie powinny być rozstrzygane na poziomie pełnego składu. W obecnej wersji wycofano się z tych zapisów.
PAP
Czytaj więcej: PiS po południu wycofał projekt nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, który złożył rano
Czytaj więcej
Komentarze