Katastrofa rosyjskiego samolotu w Sudanie. Ocalało dziecko i członek załogi
Rosyjski samolot transportowy Antonow z pasażerami na pokładzie rozbił się tuż po starcie z lotniska w Dżubie. Wg. agencji Reutera zginęło co najmniej 41 osób.
Z katastrofy ocalało dziecko i jeden z członków załogiu poinformował rzecznik południowosudańskiego prezydenta. Trwa ustalanie, ile dokładnie osób przewoził rosyjski samolot. Nie znana jest też liczba ofiar śmiertelnych na ziemi; maszyna spadła w pobliżu miejsca, gdzie pracowali rybacy.
At least 41 people killed after plane crashes near Juba airport in South Sudan: https://t.co/dBNyKDzWyU pic.twitter.com/lTz8p7MJPN
— AJE News (@AJENews) listopad 4, 2015
Świadkowie na których relacje powołuje się Reuters widzieli conajmniej 41 ciał. Według agencji AP zginęły co najmniej 23 osoby, w tym dzieci. Samolot miał lecieć do pól naftowych położonych w stanie Nil Górny. Według lokalnego radia samolot rozbił się ok. 800 metrów od lotniska Dżubie. Port nie przerwał pracy, widać było lądujące i startujące samoloty. Południowosudańskie media informowały początkowo, że samolot przewoził pięciu rosyjskich członków załogi i siedmiu pasażerów
Czytaj więcej