Otwarto pierwszy w Polsce sklep, w którym do minimum redukowana jest ilość wydawanych opakowań
Biznes
Mąka, czy kasza, którą kupują klienci sklepu jest wsypywana do przyniesionych przez nich pojemników. Jeśli robiący zakupy nie są wyposażeni we własne pojemniki, produkt pakowany jest do ekologicznej papierowej torebki.
- Chcieliśmy powrócić do takich bazarów sprzed lat, gdzie można było przyjść, zważyć czegoś ile tylko się chciało i kupić tylko tyle, ile było potrzebne i niezbędne - mówi Magdalena Kossakowska-Urban ze sklepu "Nagie z natury". Jest to również odpowiedź na statystyki, zgodnie z którymi, każdego roku w Polsce marnuje się około 9 ton żywności. Wynika to m.in, z faktu, że kupujemy zazwyczaj tyle ile producent włożył do opakowania, a nie tyle, ile jesteśmy w stanie rzeczywiście zjeść.
Czytaj więcej