Około miliona ryb trafiło do Warty
Akcja zarybiania rzeki z udziałem specjalistów rozpoczęła się z samego rana w podpoznańskim Biedrusku. Następnie, w ramach edukacyjnych, m.in. z udziałem dzieci, została przeprowadzana na plażach miejskich w Poznaniu. Koszt przedsięwzięcia to ok. 150 tys. zł. Do Warty trafiły m.in. szczupaki, miętusy, bolenie, certy i miętusy, a więc przede wszystkim te gatunki, które najbardziej ucierpiały po ubiegłorocznym zatruciu rzeki.
Akcja zarybiania rzeki z udziałem specjalistów rozpoczęła się z samego rana w podpoznańskim Biedrusku. Następnie, w ramach edukacyjnych, m.in. z udziałem dzieci, została przeprowadzana na plażach miejskich w Poznaniu. Koszt przedsięwzięcia to ok. 150 tys. zł. Do Warty trafiły m.in. szczupaki, miętusy, bolenie, certy i miętusy, a więc przede wszystkim te gatunki, które najbardziej ucierpiały po ubiegłorocznym zatruciu rzeki.
Akcja zarybiania rzeki z udziałem specjalistów rozpoczęła się z samego rana w podpoznańskim Biedrusku. Następnie, w ramach edukacyjnych, m.in. z udziałem dzieci, została przeprowadzana na plażach miejskich w Poznaniu. Koszt przedsięwzięcia to ok. 150 tys. zł. Do Warty trafiły m.in. szczupaki, miętusy, bolenie, certy i miętusy, a więc przede wszystkim te gatunki, które najbardziej ucierpiały po ubiegłorocznym zatruciu rzeki.
Akcja zarybiania rzeki z udziałem specjalistów rozpoczęła się z samego rana w podpoznańskim Biedrusku. Następnie, w ramach edukacyjnych, m.in. z udziałem dzieci, została przeprowadzana na plażach miejskich w Poznaniu. Koszt przedsięwzięcia to ok. 150 tys. zł. Do Warty trafiły m.in. szczupaki, miętusy, bolenie, certy i miętusy, a więc przede wszystkim te gatunki, które najbardziej ucierpiały po ubiegłorocznym zatruciu rzeki.
Akcja zarybiania rzeki z udziałem specjalistów rozpoczęła się z samego rana w podpoznańskim Biedrusku. Następnie, w ramach edukacyjnych, m.in. z udziałem dzieci, została przeprowadzana na plażach miejskich w Poznaniu. Koszt przedsięwzięcia to ok. 150 tys. zł. Do Warty trafiły m.in. szczupaki, miętusy, bolenie, certy i miętusy, a więc przede wszystkim te gatunki, które najbardziej ucierpiały po ubiegłorocznym zatruciu rzeki.
Akcja zarybiania rzeki z udziałem specjalistów rozpoczęła się z samego rana w podpoznańskim Biedrusku. Następnie, w ramach edukacyjnych, m.in. z udziałem dzieci, została przeprowadzana na plażach miejskich w Poznaniu. Koszt przedsięwzięcia to ok. 150 tys. zł. Do Warty trafiły m.in. szczupaki, miętusy, bolenie, certy i miętusy, a więc przede wszystkim te gatunki, które najbardziej ucierpiały po ubiegłorocznym zatruciu rzeki.
Akcja zarybiania rzeki z udziałem specjalistów rozpoczęła się z samego rana w podpoznańskim Biedrusku. Następnie, w ramach edukacyjnych, m.in. z udziałem dzieci, została przeprowadzana na plażach miejskich w Poznaniu. Koszt przedsięwzięcia to ok. 150 tys. zł. Do Warty trafiły m.in. szczupaki, miętusy, bolenie, certy i miętusy, a więc przede wszystkim te gatunki, które najbardziej ucierpiały po ubiegłorocznym zatruciu rzeki.
Komentarze