Vera Jourova w Polsce. Oceniła decyzje rządu

Polska
Vera Jourova w Polsce. Oceniła decyzje rządu
Polsat News
Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova na Campus Polska Przyszłości

- Nowy rząd przyniósł nadzieję, ale zawsze trudno jest dotrzymać obietnic - skomentowała Vera Jourova w rozmowie z dziennikarzem Polsat News Piotrem Witkowskim. Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej oceniła również niedawno uchwalony projekt budżetu na 2050 rok.

Vera Jourova pojawiła się w Polsce w związku z wydarzeniami organizowanymi przez Campus Polska Przyszłości. Z wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej miał okazję porozmawiać dziennikarz Polsat News Piotr Witkowski

 

- To jest niesamowite, że odbywa się takie zdarzenie z udziałem ponad tysiąca studentów. Atmosfera jest niezwykła. Te osoby są naprawdę zainteresowane sprawami publicznymi i polityką. Mówiłam im, że jeśli chcecie iść do polityki, to na pewno nie będziecie popularni. Jest w niej dużo nieprzyjemnych rzeczy, ale działanie ma sens - komentowała unijna komisarz. 

Vera Jurova w Polsce. "Nowy rząd przyniósł nadzieje"

Piotr Witkowski zapytał, czy jej zdaniem te młode osoby są zadowolone z pierwszych dziewięciu miesięcy nowego rządu. - Ciężko powiedzieć. Nie rozmawiałam z nimi, obserwowałam atmosferę, padały trudne pytania do ministra Adama Bodnara, ale myślę, ze nowy rząd przyniósł nadzieje, ale zawsze trudno jest dotrzymać obietnic i utrzymać te nadzieje - stwierdziła Jourova.

 

Jej zdaniem do tej pory rząd Donalda Tuska zrobił bardzo dużo dla praworządności w Polsce. - Przedstawił Komisji plan działania, który zawiera wszystkie niezbędne zmiany, aby naprawić kwestie w wymiarze sprawiedliwości. Plan ten jest realistyczny, ale zajmie to sporo czasu - wskazała. 

 

ZOBACZ: Rada UE wszczęła procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski

 

- Wszyscy wiemy, że prezydent Andrzej Duda powiedział, że będzie wetował te ustawy, a Adam Bodnar nie ma na to wpływu. Powiedział, że są też inne rzeczy, które należy naprawić. My uznajemy decyzje Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Plan działania był przekonujący, realistyczny - dodała. 

 

Wiceszefowa KE w Polsce. "Rząd Donalda Tuska zrobił bardzo dużo"

 

Dziennikarz poruszył również kwestię projektu ustawy budżetowej - jednej z ostatnich decyzji gabinetu Tuska, która wywołała wiele kontrowersji ze względu na rekordowo wysoki deficyt

 

- Podatnicy zawsze będą cierpieć, kiedy budżet publiczny będzie zawierał takie pozycje. Jeżeli dobrze pamiętam, to jest 4,7 proc. PKB wydatków na obronność. Tak, teraz jeszcze więcej. To są wydatki na obronność, na bezpieczeństwo. Myślę, że podatnicy zrozumieją, dlaczego Polska podjęła takie decyzje, ale oczywiście rząd musi inwestować w niezbędne rzeczy tak, żeby podatnicy i generalnie obywatele nie cierpieli bardziej, niż to jest konieczne - powiedziała. 

Vera Jurova komentuje kontrowersyjne decyzje rządu. "Polski głośno wyraziły swoją wolę"

Inną trudną sprawą, z jaką musiał się zmierzyć rząd, były próby zmian w prawie aborcyjnym, które ku niezadowoleniu aktywistów i aktywistek nie zakończyły się sukcesem. 

 

- Jako przedstawicielka Komisji mogę odpowiedzieć, że kwestie aborcyjne nie podlegają naszym kompetencjom. Jako kobieta muszę powiedzieć, że Polki bardzo głośno wyraziły swoją wolę podczas wyborów. To było inspirujące, bo polskie prawo aborcyjne jest bardzo surowe. Chciałabym, żeby polskie społeczeństwo to zauważyło, ale to moja prywatna opinia - wyznała. 

 

ZOBACZ: Roman Giertych: Aborcja to coś złego, ale czasem dopuszczalnego

 

Kolejną niepopularną decyzją rządu była zapowiedź, że odejścia od stosowania pushbacków na granicy polsko-białoruskiej nie będzie. - Zadaje mi pan pytania o wewnętrzne sprawy w Polsce, trudno mi na to odpowiedzieć, bo nie chce tutaj ingerować. Wszyscy potwierdzą, że trzeba jak najlepiej chronić naszych zewnętrznych granic, ale musimy to robić zgodnie z prawami człowieka - odpowiedziała. 

 

Równie ważne jest zdaniem wiceszefowej KE dalsze wspieranie Ukrainy. - Do tej pory jesteśmy zjednoczeni, deklarujemy, że będziemy wspierać Ukrainę wojskowo, humanitarnie, a także będziemy wspierać państwo, by mogło funkcjonować i chronić uchodźców. Te działania trwają. Będziemy je kontynuować tak długo, jak to konieczne. Jednocześnie, gdy słuchamy przywódców to często mówią o potrzebie szukania rozwiązań dyplomatycznych - wskazała. 

Piotr Serafin kandydatem na komisarza. "Polska wie, co robi"

Prowadzący spytał również o opinię w kwestii polskiego kandydata na komisarza Piotra Serafina. - Myślę, że Polska wie, co robi - stwierdziła wskazując, że ma on zarówno odpowiednie doświadczenie, jak i kwalifikacje.

 

- Jest gotowy do wykonywania takiej pracy. Teraz kluczowe są przesłuchania. Zdarzało się, że kandydaci nie przeszli ze względu na swoje działania w przeszłości, więc to bardzo ważny czas dla parlamentu. Negocjacje będą twarde - wskazała. 

Agata Sucharska / sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie