"Wznowienie lustracji Wałęsy nie jest obecnie prawnie dopuszczone". IPN odpowiada Pawłowicz
"W związku z upływem okresu 10 lat od uprawomocnienia się orzeczenia, wznowienie postępowania lustracyjnego wobec Lecha Wałęsy nie jest w chwili obecnej prawnie dopuszczone" - odpisał IPN Krystynie Pawłowicz. Posłanka PiS pytała o prawne możliwości wznowienia postępowania wobec byłego prezydenta. "Niestety terroryzowanie przez Lecha Wałęsę opinii publicznej będzie trwało" - skomentowała Pawłowicz.
Krystyna Pawłowicz zwróciła się do Instytutu Pamięci Narodowej z pytaniem o prawną mozliwośc wznowienia lustracji wobec Lecha Wałęsy. Bezpośrednim powdem było - jak wyjaśniła - pojawienie się tzw. teczki Kiszczaka.
IPN odpisał, że zgodnie z prawem nie może złożyć wniosku do sądu o ponowną lustrację Wałęsy, bo upłynęło 10 lat od uprawomocnienia się orzeczenia sądu w sprawie. Instytut przypomniał, że w 2000 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał orzeczenie stwierdzające, że Lech Wałęsa złożył zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Wskazał, że zgodnie z ustawą postępowanie lustracyjne zakończone prawomocnym orzeczeniem wznawia się, jeżeli po wydaniu orzeczenia ujawnią się nowe fakty lub dowody nieznane wcześniej sądowi.
"Pozwać za nękanie"
"Niestety terroryzowanie przez Lecha Wałęsę opinii publicznej będzie trwało. Chyba, że ktoś pozwie go np. za nękanie o to" - napisała na Twitterze Krystyna Pawłowicz.
Wobec pojawienia się tzw. teczki Kiszczaka, zapytałam prezesa IPN o prawną możliwość wznowienia postęp. lustracyjn. wobec b. prezydenta L. Wałęsy. Niżej - odpowiedź. Niestety terroryzowanie przez L. Wałęsę opinii publ. będzie trwało. Chyba, że ktoś pozwie go np. za nękanie o to pic.twitter.com/BGz4uPBh5u
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 27 marca 2019
W lutym 2016 r. w wyniku przeszukania prokuratorów IPN w domu zmarłego b. szefa komunistycznego MSW gen. Czesława Kiszczaka znaleziono teczki TW "Bolka".