Sześciolatka napisała książkę. Ma pomóc innym dzieciom radzić sobie z lękami
"Wszystkie dzieci wiedzą, że za meblami mieszkają różne stwory" - tak zaczyna się książka napisana i zilustrowana - z niewielką pomocą dorosłych - przez kilkuletnią Polę. To historia chłopca, który bał się potworów mieszkających w jego domu.
Razem z mamą wymyśliły sposoby na ich oswojenie. Według zamysłu twórców, książka pt. "Kto mieszka za meblami" ma pomóc innym dzieciom radzić sobie z ich lękami i obawami.
- To, co jest w tej książce wyjątkowe to fakt, że jest od początku wymyślona przez dziecko. Pola podyktowała mi tę historię, gdy miała 6 lat, jednak była ona dla niej na tyle osobista, że zgodziła się na pokazanie jej innym dopiero po 2 latach od jej powstania, czyli teraz - powiedziała w poniedziałek mama młodej autorki Ewa Stępniewicz.
- To historia nawiązująca do tego, co w dzieciństwie przeżywała większość z nas: za meblami, drzwiami czy między szafkami oczami wyobraźni widzieliśmy różne potwory. Okazuje się, że jedni bali się pająka w szafie, inni krokodyla pod łóżkiem, a moja córka m.in. stwora z hipnotyzującymi oczami mieszkającego za drzwiami - dodała.
Również ilustracje zostały zaprojektowane na podstawie rysunków dziewczynki, a krój pisma opracowano na bazie jej sposobu pisania. Książkę konsultował psycholog dziecięcy, a ambasadorką przedsięwzięcia zgodziła się zostać sportsmenka i była posłanka Iwona Guzowska.
Twórcy zbierają pieniądze na druk na portalu PolakPotrafi.pl.
Czytaj więcej
Komentarze