Twórcy "mapy kościelnej pedofilii" jadą do Watykanu. "Mamy umówione spotkanie z papieżem"
- W lutym jedziemy do papieża Franciszka. Mamy tam umówione spotkanie - powiedziała w programie "Polityka na Ostro" Joanna Scheuring-Wielgus (Liberalno-Społeczni). Jak dodała, wraz z pozostałymi twórcami "mapy kościelnej pedofilii", chce przedstawić papieżowi dokumenty świadczące o łamaniu prawa przez polskich biskupów.
Fundacja "Nie lękajcie się" pomagająca ofiarom księży pedofilów opublikowała mapę sprawców i pokrzywdzonych. Jest na niej ponad 300 przypadków, a w ciągu doby zgłosiło się już niemal 100 kolejnych.
"Wielu biskupów tego nie zrobiło"
Prezesem fundacji jest Marek Lisiński. W tworzeniu mapy brał dział także adwokat Artur Nowak, dziennikarka Agata Diduszko-Zyglewska oraz posłanka koła Liberalno-Społeczni Joanna Scheuring-Wielgus.
Scheuring-Wielgus była w poniedziałek gościem programu "Polityka na Ostro". Jak podkreśliła, "biskupi są tak samo winni (pedofilii w Kościele - red.), jak wszyscy księża pedofile, którzy dokonywali tych czynów". Posłanka wskazała przy tym, że biskupi mieli obowiązek informowania Stolicy Apostolskiej o wszystkich przypadkach pedofilii.
- Wielu biskupów z Polski tego nie zrobiło - dodała.
Scheurig-Wielus: "przedstawimy dowody papieżowi"
Posłanka poinformowała, że w lutym twórcy "mapy kościelnej pedofilii" jadą do Watykanu. - Jedziemy do papieża Franciszka, mamy umówione spotkanie - dodała.
Scheuring-Wielgus wyjaśniła, że wraz z pozostałymi twórcami mapy, chce przedstawić papieżowi udokumentowane przypadki łamania prawa przez polskich księży.
zdr/hlk/ polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze