Sławomir Świerzyński: jako dziecko byłem molestowany przez znaną dziś osobę
- Ja byłem na koloniach w Darłówku i tam on był. I niech mi pani wierzy, że jak ja spotkam tę osobę, to przy*** w ryj, aż się zdziwi - powiedział w programie "Skandaliści" lider zespołu Bayer Full Sławomir Świerzyński. Piosenkarz nie chciał jednak zdradzić, kto miał go w dzieciństwie molestować na kolonii. - To rozpoznawalna osoba, gdyby ludzie usłyszeli nazwisko, to by się zdziwili - powiedział.
Lider Bayer Full powiedział, że to między innymi złe doświadczenia z kolonii, podczas której ktoś go skrzywdził przez tzw. "zły dotyk", sprawiły, że jest wrogiem homoseksualizmu.
- Ja nie jestem za promowaniem homoseksualizmu, ja jestem wrogiem. Pokazywania tych wszystkich parad dziwnych, gejów, tych lgbt, "vans", "trans", "śmans" itp., itd. - wyliczał piosenkarz.
"Ja jestem prawicowcem"
Podkreślił, że uważa siebie za prawicowca, ale nie będzie w wyborach startował z listy PiS, bo nie "zdradzi" PSL.
- Jakby to wyglądało, gdybym nagle zmienił partię? Ja bardziej chciałbym zmienić PSL, żeby poszedł w stronę prawicy - podkreślił.
Dodał, że chętnie widziałby wówczas ludowców w koalicji z PiS, ale np. z Nowoczesną już nie.
Dłuższy fragment rozmowy ze Sławomirem Świerzyńskim w załączonym materiale wideo.
Dotychczasowe odcinki programu "Skandaliści" można obejrzeć tutaj.
Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze