Ciężarówka z Polski zablokowała autostradę w Holandii. Kierowcę aresztowano. Nie był jedyny
Samochód ciężarowy z Polski przewrócił się i zablokował autostradę A67 w pobliżu Eindhoven w sobotę. 44-letniego kierowcę aresztowano, bo okazało się, że jest pijany. Autostrada była zablokowana przez wiele godzin. W sobotę wieczorem aresztowano również 26-letniego Polaka, który po zjeździe z autostrady A58 wjechał do rowu. Wysiadł z ciężarówki, ale był tak pijany, że nie mógł ustać na nogach.
Do zdarzenia doszło w sobotę około godz. 7:00 rano na autostradzie A67 w pobliżu Steensel w Brabancji Północnej, na południu Holandii.
44-letni Polak lekko ranny
44-letni Polak został lekko ranny, ale nie było konieczności jego hospitalizowania. Trafił za to do aresztu, gdyż po przebadaniu przez medyków z karetki pogotowia okazało się, że kierował pod wpływem alkoholu.
#Dronken #Vrachtwagenchauffeur veroorzaak ongeval op #A67 bij #Steensel - https://t.co/2SAAfvIfdi - #Pool pic.twitter.com/tR5LX5xR3i
— Brabant Actueel (@BrabantActueel) 31 marca 2018
Wypadek spowodował ogromne utrudnienia na autostradzie. Usuwanie ciężarówki potrwało wiele godzin i służbom udało się przywrócić ruch dopiero po południu.
Gekantelde vleesvrachtwagen zorgde voor blokkade op A67: https://t.co/wioHYvqJJR
— NU.nl (@NUnl) 31 marca 2018
26-latek nie mógł ustać na nogach
W sobotę wieczorem holenderska policja aresztowała również innego kierowcę z Polski. Informację o ciężarówce jadącej wszystkimi pasami autostrady A58 przekazali policji poruszający się tą drogą kierowcy.
Policyjny patrol znalazł podejrzany pojazd po godz. 21:30 już poza autostradą, w pobliżu wsi Rilland w Zelandii. Ciężarowy DAF na polskich tablicach rejestracyjnych zjechał z autostrady A58 i na rozwidleniu dróg wjechał do przydrożnego rowu.
26-letni Polak wysiadł z kabiny o własnych siłach, ale nie był w stanie ustać na nogach. Nie był ranny, był kompletnie pijany.
Ciężarówkę Polaka odholowano, a kierowca stracił prawo jazdy i trafił do aresztu.
Naczepa z plandeką reklamującą Polskę
Naczepa ciężarówki miała plandekę reklamującą Polskę za granicą. Zakup 800 takich plandek, w ramach projektu ministerstwa gospodarki, wykorzystują polskie firmy od 2014 r. - ich zakup finansował polski rząd. Na ten cel ówczesne ministerstwo gospodarki wydało ok. 3,6 mln zł.
brabantactueel.nl, nu.nl, polsatnews.pl
Czytaj więcej