Waszczykowski usuwa ambasadora RP przy ONZ. "Ma niewystarczające kwalifikacje"
Ambasador Rzeczypospolitej przy Organizacji Narodów Zjednoczonych Bogusław Winid ma stracić stanowisko - donosi RMF FM. Szef MSZ Witold Waszczykowski potwierdził, że trwa proces nominacji nowego dyplomaty, a dotychczasowy ambasador według niego "nie ma odpowiednich kwalifikacji". Winid był m.in. stałym przedstawicielem RP przy NATO, mianowanym przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Korespondent radia w Waszyngtonie Paweł Żuchowski rozmawiał z przebywającym w USA Witoldem Waszczykowskim, który potwierdził, że w ministerstwie trwa proces wyłaniania kandydata. Waszczykowski podkreślił, że Winid "mocno pracował na sukces Polski i mocno zasłużył się w sprawie wyboru naszego kraju na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ".
Odejdzie z powodu "niewystarczających kwalifikacji"
Mimo to szef resortu powiedział, że ambasador nadzwyczajny i pełnomocny przy ONZ "będzie musiał odejść".
Według Waszczykowskiego, Winid nie ma odpowiednich kwalifikacji, aby być przedstawicielem przy ONZ w czasie, gdy nasz kraj w kolejnych dwóch latach będzie niestałym członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych wybrało Polskę na niestałego członka Rady bezpieczeństwa ONZ na lata 2018-19 w czerwcu tego roku. Nasz kraj swoją kandydaturę zgłosił w 2009 roku. Niestałymi członkami RB ONZ zostały także - oprócz Polski - Kuwejt, Peru, Wybrzeże Kości Słoniowej i Gwinea Równikowa.
Bogusław Winid od 1991 roku pracował w Departamencie Ameryki Północnej i Południowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W latach 1992-1997 pełnił funkcję I sekretarza, a następnie radcy w Ambasadzie RP w Waszyngtonie. W październiku 1997 powrócił do Warszawy, gdzie został mianowany zastępcą dyrektora, a później dyrektorem Departamentu Ameryki Północnej i Południowej MSZ. W 2001 roku objął funkcję zastępcy szefa misji w Ambasadzie RP w Waszyngtonie.
B. Winid ambasador RP przy ONZ, dyplomata, który odegrał ważną rolę w naszej walce o Radę Bezpieczeństwa straci stanowisko.Więcej o 16 w RMF pic.twitter.com/9NX2M4C5mK
— Paweł Żuchowski (@p_zuchowski) 22 września 2017
"O rany, wywalają Winida"
Odsunięcie Bogusława Winida z funkcji ambasadora przy ONZ wywołuje komentarze.
"O rany, wywalają Bogusława WInida, nie wierzę. Jeden z naszych najlepszych ambasadorów, merytoryczny, skuteczny, z kontaktami" - napisała na Twitterze Lena Kolarska-Bobińska, socjolog, profesor nauk humanistycznych, była europosłanka i była minister nauki i szkolnictwa wyższego w rządzie PO.
Z kolei były poseł i były europoseł Krzysztof Lisek (PO) napisał na Twitterze: "Ponieważ Ambasador Winid jest wybitnym specjalista od praw bezpieczeństwa, a w RB ONZ dominują kwestie bezpieczeństwa, to trzeba go usunąć" - stwierdził poseł Platformy Obywatelskiej.
Poniewaz Ambasador Winid jest wybitnym specjalista od spraw bezpieczenstwa a w RB ONZ dominuja kwestie bezpieczenstwa to go trzeba usunac :(
— Krzysztof Lisek (@KrzysztofLisek) 22 września 2017
Mianowany przez Lecha Kaczyńskiego i Sikorskiego
W latach 2006-2007 był podsekretarzem stanu w MON ds. stosunków międzynarodowych, a nastepnie od 2007 roku stałym przedstawicielem RP przy NATO i przy innej wojskowej organizacji - Unii Zachodnioeuropejskiej. Na stanowisko przy NATO został mianowany przezs prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Misję przy NATO pełnił do 2012 i wrócił do kraju, na stanowisko podseketarza stanu w ministerstwie spraw zagranicznych ds. konsularnych, bezpieczeństwa oraz polityki północnoamerykańskiej i bliskowschodniej.
W sierpniu 2014 roku został powołany na funkcję ambasadora RP przy Organizacji Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku. Nominację wręczył mu ówczesny szef resortu spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska Radosław Sikorski.
Bogusław Winid jest doktorem nauk humanistycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Opublikował m.in. "W cieniu Kapitolu. Dyplomacja polska wobec Stanów Zjednoczonych Ameryki, 1919-1939", "Santiago 1898", "Rozszerzenie NATO w Kongresie Stanów Zjednoczonych, 1993-1998" i wiele artykułów naukowych.
RMF FM, polsatnews.pl
Czytaj więcej