Petru: PiS, tak samo jak Gierek, będzie nam coraz więcej obiecywał
- PiS obiecuje, że da w przyszłości podwyżki niektórym nauczycielom. To nie jest kiełbasa wyborcza, bo kiełbasa wyborcza ma to do siebie, że jest rozdawana na bieżąco, a to jest jakiś miraż obietnicy. Nie wiemy przecież jaka będzie sytuacja budżetu za rok, za dwa. Łatwo się obiecuje, trudno się daje - powiedział w programie "Graffiti" przewodniczący Nowoczesnej Ryszard Petru.
- Zostały zaplanowane podwyżki wynagrodzeń - w ciągu trzech lat wynagrodzenia nauczycieli wzrosną o 15 proc. - zapowiedziała premier Beata Szydło w poniedziałek podczas inauguracji roku szkolnego w Dobrzechowie (woj., podkarpackie) .
- Pierwsza podwyżka będzie na początku drugiego kwartału 2018 r., 1 kwiecień pierwsza transza 5 proc. podwyżki; kolejna 1 styczeń 2019 i ostatni etap 1 styczeń 2020 - podała premier.
"Życie na kredyt kosztem Polaków, a rząd sam się wyżywi"
- PiS będzie nam coraz więcej obiecywał. Tak samo jak (Edward - red.) Gierek. To jest bardzo podobna polityka - uważa lider Nowoczesnej. - Zadłużyć się, żyć ponad stan i mieć nadzieję, że Polacy tego nie zauważą, że to jest nie do utrzymania w długim okresie - dodał.
Jak tłumaczył, "Gierek przez trzy, cztery lata dobrze ciągnął. Potem się wszystko zawaliło".
- To jest bardzo podobne do polityki pisowskiej, która mentalnie jest dokładnie taka sama - nacjonalizacja przedsiębiorstw, zadłużanie się państwa, życie na kredyt kosztem Polaków, a rząd sam się wyżywi - powiedział Petru.
Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze