Poważny wypadek na autostradzie, a kierowcy... kręcą filmy. Policja wystawiła 28 mandatów
Holenderska policja ukarała mandatami 28 kierowców, którzy zza kierownicy filmowali i robili zdjęcia wypadku na drodze A58 w Oirschot w okolicach Eindhoven. "Wielu kierowców filmowało wypadek smartfonami. Niektórzy robili to z takim zaangażowaniem, że używali obu rąk, w ogóle nie trzymając kierownicy" - poinformowała tamtejsza policja na swoim profilu na Facebooku.
Do poważnego wypadku doszło w piątek po południu na autostradzie A58 na wysokości Oirschot.
Zakleszczeni we wraku
W zderzeniu samochodu osobowego z autobusem i ciężarówką ciężkich obrażeń doznały dwie osoby. Poszkodowane osoby zakleszczyły się w aucie osobowym i strażacy musieli rozcinać karoserię, aby je wydostać. Rannych do szpitala przetransportowano śmigłowcem.
Wypadek spowodował poważne utrudnienia na autostradzie. Byłyby one zapewne znacznie mniejsze, gdyby nie fakt, iż kierowcy jadący w przeciwnym kierunku zaczęli gwałtownie zwalniać, by sfilmować zdarzenie.
Ongeluk op de A58 bij Oirschot, snelweg is dicht https://t.co/65qEXnenI8 pic.twitter.com/mRrJL9JCaM
— Omroep Brabant (@omroepbrabant) 23 czerwca 2017
Mogło dojść do kolejnych zderzeń
"Za sprawą kierowców robiących zdjęcia nieomal doszło do kilku nowych wypadków" - informuje policja na Facebooku.
Policja na miejscu zdarzenia wypisała 28 mandatów za zwalnianie w celu wykonania zdjęć i filmów.
Funkcjonariusze podkreślili, że ukaraliby wielokrotnie większą liczbę kierowców, gdyby na miejscu wypadku było więcej mundurowych.
Każdy z ukaranych kierowców zapłacił po 230 euro mandatu.
112dekempen.nl, polsatnews.pl
Czytaj więcej