"Będziemy pracować nad nowymi zasadami współpracy". Karczewski po spotkaniu z dziennikarzami
- Do 6 stycznia, do Święta Trzech Króli obiecałem przedstawić nowe propozycje. Przedstawić do wszystkich redakcji, a później usiądziemy i będziemy rozmawiać o ostatecznych rozwiązaniach - poinformował w poniedziałek marszałek Senatu Stanisław Karczewski po spotkaniu z przedstawicielami mediów
- Spotkanie potrzebne, spotkanie dobre, podczas którego dowiedziałem się jakie są oczekiwania dziennikarzy, zastrzeżenia dziennikarzy. Podczas spotkania powiedziałem ponownie, że tym, którzy organizują pracę w Sejmie i Senacie zależy na tym, żeby dostęp dziennikarzy do pracy posłów i senatorów był pełen - powiedział Karczewski.
"Nikt nie chce tych zmian"
- Na spotkaniu padło pytanie czy którakolwiek z redakcji chce zmian w Sejmie i Senacie. Nikt się nie odezwał, nikt nie chce tych zmian. To są propozycje ze strony Kancelarii Sejmu. Jak je dostaniemy, to się do nich ustosunkujemy – powiedział po spotkaniu z marszałkiem Senatu Jarosław Włodarczyk, prezes Press Club Polska.
Jak podkreślił Włodarczyk, "padła także deklaracja, że jutro najpóźniej o godz. 10, dostęp do Sejmu będzie otwarty na dotychczasowych zasadach i zostaną one utrzymane do czasu zakończenia rozmów". - My się zobowiązaliśmy, że do tego czasu protest dziennikarzy zostanie zawieszony - dodał.
Zaznaczył, że marszałek Karczewski poinformował, że decyzja o otwarciu Sejmu należy do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. – Ufamy, że słowo zostanie dotrzymane i jutro o godz. 10 dziennikarze będą mogli normalnie pracować w Sejmie i będą mieli dostęp na dotychczasowych zasadach – podkreślił.
"To jest pytanie do marszałka Kuchcińskiego"
- Rozmawiałem z panem marszałkiem Kuchcińskim. Rozmawiałem dziś rano, rozmawiałem wczoraj. Pan marszałek Kuchciński podtrzymuje swoje zarządzenie - powiedział Karczewski.
Jak zaznaczył, "zgodnie z zapisami konstytucji, zgodnie z obowiązującym prawem obrady dzisiejszych komisji, czyli prac parlamentarnych, będą możliwe do relacjonowania przez dziennikarzy".
- Jutro i pojutrze mamy posiedzenie Senatu, też będzie możliwość uczestnictwa w nim dziennikarzy. Natomiast to, czy zarządzanie pana marszałka będzie jutro o godz. 10 przedłużone czy nie, to jest pytanie do pana marszałka Kuchcińskiego - powiedział Karczewski.
"Broszura jest nieaktualna"
- Czekamy na propozycje od marszałka Karczewskiego, które mają być na początku stycznia i wtedy grupa redakcji uczestniczących w dniu bez polityków i sygnatariusze listu z 18 listopada w ciągu maksymalnie 30 dni odniosą się do nich – powiedział Włodarczyk.
Jak dodał, "marszałek twierdzi, że broszura, która była dystrybuowana dotychczas (o zmianach w zasadach pracy dziennikarzy w parlamencie - red.) jest nieaktualna".
- Dziś marszałek zadeklarował również, że Kancelaria Senatu pracuje nad rozwiązaniem, żeby zagwarantować konstytucyjny dostęp dziennikarzy do komisji senackich i jutro na posiedzenie plenarne senatu. Jest kwestia techniczna czy wszyscy się zmieszczą - powiedział Włodarczyk.
PAP
Czytaj więcej