Ambasador Rosji zastrzelony w Turcji — Facebook.com/Посольство России в Анкаре Rusya Büyükelçiliği Ankara

Rosyjski ambasador w Ankarze Andriej Karłow zmarł w wyniku postrzału na otwarciu wystawy "Rosja oczami Turków" w Centrum Sztuki Współczesnej. Informację potwierdziła już rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa. Policja zastrzeliła napastnika - dodają tureckie media. Na nagraniu z całego zajścia słychać, jak mężczyzna powtarza wielokrotnie m.in. słowa "Allahu Akbar" (arab. Bóg jest największy).

Według naocznego świadka, na którego powołuje się AFP, napastnik "mówił coś o Aleppo i o zemście".

- Podczas gdy ambasador wygłaszał przemówienie, wysoki mężczyzna w garniturze oddał najpierw strzały w powietrze, a potem wycelował w ambasadora - powiedział AFP obecny na miejscu zdarzenia reporter dziennika "Hurriyet" Hasim Kilic.

#Russia ambassador Andrei Karlov was shot by an armed assailant in #Turkey capital while delivering a speech at the art exhibition. pic.twitter.com/YlaVwAcMS4
— Abdullah Bozkurt (@abdbozkurt) 19 grudnia 2016

Centrum Sztuki Współczesnej położone jest w dzielnicy Cankaya, gdzie znajduje się także większość zagranicznych placówek dyplomatycznych.

Footage - Live scenes while Russian ambassador shooted by gunman. #Karlov #Russia pic.twitter.com/JXQOa8l3yX
— Hisen (@xiseyn) 19 grudnia 2016

To funkcjonariusz policji

"Napastnik był policjantem pracującym w stolicy Turcji" - napisał na Twitterze burmistrz Ankary Melih Gokcek.

Ta informacja znalazła też potwierdzenie w prorządowym dzienniku "Yeni Safak", który zidentyfikował domniemanego zabójcę jako członka sił do tłumienia zamieszek.

Burmistrz Ankary oświadczył, że zamach na rosyjskiego ambasadora w Turcji był próbą zrujnowania stosunków z Moskwą.

بالفيديو والصور ـ مقتل السفير الروسي لدى #تركيا بعد اصابته بجروح بالغة ومقتل منفذ الهجوم المسلح https://t.co/NM5FiBG9Ng #Turkey 🇹🇷#Russia pic.twitter.com/9AsZ8cHohF
— NBN Television (@nbnlebanon) 19 grudnia 2016