Dyskryminujemy najczęściej osoby z niepełnosprawnością

W zeszłym roku - jak poinformował rzecznik - do jego biura wpłynęło 787 spraw, których tematem była szeroko rozumiana problematyka równego traktowania.

 

Spośród tych spraw 238 - czyli 30,2 proc. - dotyczyło kwestii dyskryminacji ze względu na niepełnosprawność.

 

- Od lat kwestia niepełnosprawności jest dominująca wśród skarg dotyczących nierównego traktowania. Jednak trzeba być ostrożnym zanim ten fakt się zinterpretuje. Bardzo dużo skarg dotyczy niepełnosprawności ruchowej. Z kolei, gdy spojrzy się na przykład na osoby z niepełnosprawnością intelektualną, to one rzadko skarżą się do RPO, ale nie dlatego, że nie mają problemów, tylko dlatego, że mają np. niską świadomość prawną - powiedziała kierująca zespołem do spraw równego traktowania w Biurze RPO Anna Błaszczak.

 

Narodowość, orientacja seksualna, płeć

 

Wśród innych kategorii spraw związanych z problematyką dyskryminacji 76 (9,7 proc.) dotyczyło nierównego traktowania ze względu na narodowość, 59 (7,5 proc.) ze względu na orientację seksualną, 55 (7 proc.) ze względu na płeć, 46 (5,8 proc.) ze względu na wiek, zaś 45 (5,7 proc.) ze względu na religię lub wyznanie.

 

Z kolei 143 sprawy (18,2 proc.) wywołanych zostało innymi przyczynami. - Najczęściej są to takie skargi, gdzie wnioskodawca nie wskazuje przyczyny dyskryminacji, tylko pisze, że jest dyskryminowany. My to oczywiście potem weryfikujemy. Natomiast zdarzają się także skargi dotyczące dyskryminacji ze względu na status materialny, miejsce zamieszkania, poziom wykształcenia lub sytuację rodzinną, np. wielodzietność - wyjaśniła Błaszczak.

 

- W miażdżącej większości te sprawy są rodzajem próśb o opinię i poradę prawną. Wnioskodawcy udziela się wyjaśnień i wskazuje przysługujące mu środki działania - zaznaczyła Błaszczak. Na kanwie części kierowanych spraw RPO formułuje wystąpienia do poszczególnych urzędów i organów państwa.

 

Rzeczywisty wymiar problemu

 

Jak wskazano w informacji liczba 787 spraw z zakresu równego traktowania, które w 2015 r. wpłynęły do RPO, jest w ocenie rzecznika "dalece nieproporcjonalna w stosunku do rzeczywistej skali dyskryminacji w Polsce".

 

- Należy mieć na uwadze, że osoby narażone na dyskryminację i wykluczenie społeczne cechują się często brakiem zaufania do instytucji publicznych, niskąświadomością prawną oraz brakiem wiedzy w zakresie organów oferujących pomoc ofiarom dyskryminacji - zaznaczono.

 

Rzecznik Praw Obywatelskich wykonuje zadania mające na celu przeciwdziałanie naruszeniom zasady równego traktowania m.in. na mocy uchwalonej w 2010 r. ustawy o równym traktowaniu. Ponadto Rzecznik jest organem zobowiązanym do popierania i monitorowania wdrażania postanowień Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych z 2006 r. Częścią corocznego sprawozdania o działalności RPO jest informacja o przestrzeganiu zasady równego traktowania w naszym kraju.

 

PAP

Czytaj więcej